Bóle czym spowodowane?

[Karolina18]

Witam.

Od około dwóch lat borykam się z bólami (bóle nie nasilają się). Mam 24 lata. Zaczęło się od słabych, kłujących bólów głowy oraz całego ciała (leczyłam się na zatoki, zaczęłam nosić okulary) po jakimś czasie uciążliwość się zmniejszyła, można nawet powiedzieć, że zniknęła. Następnie zaczęły mnie budzić w nocy drętwiejące nogi oraz ręce. Oczywiście pobieranie krwi, wizyta u neurologa, który nic nie stwierdził. Kłujące bóle głowy oraz reszty ciała powróciły, ale pojawiają się stosunkowo rzadko, drętwienie pojawia się teraz bardzo rzadko, zazwyczaj gdy śpię w dziwnej pozycji. Teraz zaczęły pobolewać mnie  
?stawy?, bolą głównie łokcie i uda (coś jak bóle na zmianę pogody) nie są ciągłe, pojawiają się i znikają, kłujące i promieniujące. Ogólnie od dziecka cierpię na bóle przy zmianie pogody, ale zazwyczaj trwało to jeden wieczór. Teraz te bole od około dwóch tygodni pojawiają się niemal codziennie. Mam również tendencje do nakręcania się na choroby, jak coś mnie zaboli to odrazu wyobrażam sobie najgorsze. Mam wrażenie, że sama się nakręcam i z jednej dolegliwości przechodzę na drugą. Chciałabym w końcu coś z tym zrobić, bo jest to trochę uciążliwe. Często również myślenie o tym, sprawia problem ze snem.