Węzły chłonnr w pachwinach

[Gość Gość]

Witam mam 16 lat i od 2.5 miesiąca mam problem z węzłami chłonnymi

Na początku pojawiły się 4 ruchome na szyi lecz są już ledwo wyczuwalne, ale bardziej niepokojące są moje węzły chłonne w pachwinach ze względu na ich twardość i nieprzesuwalność, występują one w lewej i prawej ale w prawej jest ich najwięcej. Nie przekraczają one 1cm ale jest jeden który ma 4mm szerokości i 3cm długości ale pewności czy to jest węzeł nie mam. Od 2 miesięcy są takie same niektóre są troche mniejsze( tak mi się wydaje) przy pojawieniu się tych węzłów miałem robioną morfologię z rozmazem oraz badanie moczu.

Morfologia wykazała lekko obniżony poziom płytek krwi a tak to wszystko dobrze, badanie moczu też nie wykazało żadnych nieprawidłowości 

Na początku marca ( tydzien po zobaczeniu tych węzłów) musiałem na coś zachorować przez prawie tydzień ciągle bolały mnie mięśnie nie miałem siły i temperatura podgorączkowa prawie przez cały czas. Po tym jak objawy te przeszły czułem sie lepiej lecz pozostał kaszel katar i ciągłe zmęczenie które minęło dopiero tydzień temu (trwało to 1.5 miesiąca)

Moja temperatura od 1.5 miesiąca nie przekroczyła 37.1 zazwyczaj jest to 36.8 w zależności od pory dnia

 

Lekarz mówi że te węzly są małe i żeby się nie martwić. Czy rzeczywiście powinienem być spokojny i czekać aż węzły się wchłoną? USG będę mógł zrobić dopiero za 2 tygodnie