Izolacja, kwarantanna, szczepienie

[beatka1970]

Witam. Ostatnio poszłam prywatnie do lekarza by mnie zbadał bo miałam biegunkę i wymiotowałam. Oczywiście lekarz że to nic innego tylko COVID i od razu skierowanie na test. W obecnej sytuacji nie mogło być inaczej - wynik pozytywny, trafiłam na 10 dniową izolację. Oczywiście moja rodzina 17 dni! kwarantanny. Mam przede wszystkim pytanie o mojego syna, który jest zaszczepiony, choć od drugiej dawki nie minęło 14 dni, 14 dni minie 23 listopada. Pani z sanepidu powiedziała, że jak zrobi sobie test 23 i wyjdzie negatywny to wtedy będzie zwolniony z kwarantanny. Przecież te testy to istna loteria. Zrobi sobie test, nie daj Boże wyjdzie pozytywny i jeszcze dłużej będzie musiał siedzieć w domu, przez co nagromadzi mu się bardzo dużo zaległości w szkole. Czy nie powinno być tak że automatycznie mu się skończy kwarantanna? Był ktoś w takiej sytuacji? Nie mogę nic znaleźć na ten temat

[Agnesxoxo]

kurczę, teraz to Ci powiem ciężko się połapać w tych przepisach.. ale może lepiej zrobić ten test? Może wyjść pozytywny i pozarażać innych 

[Gość Sieńka]

Ja ostatnio słyszałam, że współdomownicy, którzy są zaszczepieni są zwolnieni z kwarantanny, ale cholera wie...

[Gość beatka1970]

20 godzin temu, Agnesxoxo napisał:

kurczę, teraz to Ci powiem ciężko się połapać w tych przepisach.. ale może lepiej zrobić ten test? Może wyjść pozytywny i pozarażać innych 

Skoro nic mu nie będzie to po tych 17 dniach kwarantanny nikogo nie pozaraża, zastanawia mnie tylko czy ta kwarantanna sama nie powinna mu się skończyć wcześniej, po upływie 14 dni od drugiej dawki

 

 

Godzinę temu, Gość Sieńka napisał:

Ja ostatnio słyszałam, że współdomownicy, którzy są zaszczepieni są zwolnieni z kwarantanny, ale cholera wie...

W tym problem, że trafiłł na kwarantanne podczas tego 14 dniowego okresu po szczepieniu drugiej dawki, a o tym nigdzie nic nie pisze