Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Hashimoto - help


Gość Joanna94

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Mam nadzieję, że znajdą się tu osoby z podobną sytuacją do mojej. Od jakiegoś czasu nie mogłam schudnąć, czułam się ospała, zaczęły wypadać mi włosy i generalnie moja skóra wyglądała coraz gorzej. Nie jadłam dużo, a waga urosła w krótkim czasie o 4kg. Zaczęłam się martwić, jak odchudzanie nie dawało mi żadnych efektów. Moja koleżanka poradziła mi, abym zbadała sobie tarczycę pod kątem niedoczynności. Zgłosiłam się do lekarza wykonałam wszystkie badania w tym usg i według tych wyników wyszło, że mam hashimoto.

Powiem Wam, że teraz już mi się wszystko układa, bo faktycznie wahania wagi są znacznym problemem, ale przy tym też miałam inne objawy, na które nie zwracałam uwagi jak chroniczne zaparcia czy problemy menstruacyjne (nieregularność i bolesność miesiączek). Chcę zacząć leczyć się i normalnie funkcjonować. Co robicie, jaką dietę stosujecie i co Wam pomogło w hashimoto?

Odnośnik do komentarza

Witam

przez 30 lat bralam eltroxin, skonczylam sobie serce, aby  wyjsc z tej terapi co bylo prawie nie mozliwe, bo opoznienie wziecia tabletek powodowalo ogromne uderzenia serca, powiedzialam sobie dosc. w internecie znalazlam 

W Thiroyd, substancja aktywna to: 60 mg ekstraktu ze świńskiej tarczycy, który zawiera: 

zamowilam tabletki z Tajlandi , zmienilam diete, nie jem chleba  ani potraw z maka, stosuje po 1 lyzce dziennie zmielonych nasion : luskane ziarno z konop, siemie lniane, sezam, chia co daje mi wystarczajaca ilosc dobrych skladnikow pokarmowych,troche waryw i wyleczylam sie z hashmoto, serce wrocilo do normy cisnienie i chorestelor w normie

po mimo weku ponad 70 lat.

Dostawcy z Tailandi sa uczciwi, zamawialam 2 razy, teraz juz nie potrebuje.W Polsce sprzedaje  Majda, ale jest drogo.

Odnośnik do komentarza

Cześć Kochana ja z hashimoto walczę od prawie pół roku. Najpierw trafiłam do endokrynolog, która stwierdziła, że nic mi nie jest, a wszelkie objawy sobie wmawiam. Ja nie chcąc odpuścić poszłam do drugiego lekarza i ten był już bardziej empatyczny, jednak nie jestem przekonana do leków, które mi przepisał bo nie czuję się po nich wcale lepiej. Zaczęłam się trochę leczyć na własną rękę, a bardziej z pomocą aplikacji Hashiona. Nie wiem, czy o niej słyszałaś? Jeśli nie chcesz nie trzeba za nią płacić, ale za kilka złotych miesięcznie masz dostęp do bardzo pomocnych opcji. Przede wszystkim razem z apką możesz codziennie monitorować swój organizm, swoje objawy i aktualizujesz to w aplikacji. Znajdziesz tam fajne przepisy, porady, poszerzysz swoją wiedzę o hashi i przy tym możesz dojść do remisji. Zgadałam się kiedyś na jednej z grup na fb z taką dziewczyną i ona poleciła mi Hashionę, z której korzysta już długo i jej stan zdrowia się diametralnie poprawił. Ja wierzę, że też mi się uda. Nie łam się Ty też dasz radę! Jak masz jakieś pytania to śmiało ?

Odnośnik do komentarza
W dniu 22.10.2021 o 22:15, Gość Tamara napisał:

Hmmm... a przy niedoczynności bez hasimoto też lepiej nie jeść chleba i mąki? A ja tak lubię chlebek wieloziarnisty... 

Nietolerancja glutenu, a hashimoto to dwie różne kwestie. Nie ma powiązania ? Potwierdź sobie badaniami, czy na pewno jesteś uczulona na pszenicę. Ja mam hashimoto zdiagnozowane od roku, a od około 3 lat nie jem białego pieczywa bo po prostu mi nie smakuje. Wolę pełnoziarniste pieczywko ciemne ? Nie czuję takiego przepełnienia w żołądku, jak po białym.

Odnośnik do komentarza

Hej, dziękuję za info o tej apce. Nie słyszałam o niej, a okazało się, że Hashiona oprócz możliwości monitorowania swoich objawów zawiera też artykuły z poradami oraz przepisy dietetyczne. Co sądzisz o Klinice Hashimoto, bo rzuciła mi się w oczy u nich. Korzystałaś czy może znasz kogoś, kto konsultował chorobę ze specjalistą w ten sposób?

Odnośnik do komentarza

Moja koleżanka jest po pierwszej konsultacji i jest bardzo zadowolona. Przyjechała do niej później pielęgniarka pobrać krew do analizy, generalnie cała że tak powiem obsługa pacjenta jest zupełnie inne. Jak na razie Ewa zadowolona, ja sporo czytałam o tym i też mnie ciekawi. Skoro płacę prywatnie za lekarza i nie mam gwarancji poprawy zdrowia to może warto skorzystać z Kliniki Hashimoto, gdzie ponoć zwracają Ci kasę jak w ciągu pół roku Twój stan nie polepszy się. 

Odnośnik do komentarza
Gość Jola Kalska

Dzięki Hashionie dostałam wstępną diagnozę swoich wyników jeszcze, gdy czekałam miesiąc na wizytę u endokrynolog. Wklepałam sobie tam wyniki i wyszło, że mam hashimoto. Świat mi się zawalił na początku podłamałam się, ale trochę o tym poczytałam i się uspokoiłam. Wizytę miałam dopiero w zeszłym tygodniu i lekarz potwierdził, zrobił też usg. Wdrożył mi euthyrox. Zobaczymy. Walczę!

Odnośnik do komentarza
W dniu 28.11.2021 o 12:41, Gość Matylda napisał:

Moja koleżanka jest po pierwszej konsultacji i jest bardzo zadowolona. Przyjechała do niej później pielęgniarka pobrać krew do analizy, generalnie cała że tak powiem obsługa pacjenta jest zupełnie inne. Jak na razie Ewa zadowolona, ja sporo czytałam o tym i też mnie ciekawi. Skoro płacę prywatnie za lekarza i nie mam gwarancji poprawy zdrowia to może warto skorzystać z Kliniki Hashimoto, gdzie ponoć zwracają Ci kasę jak w ciągu pół roku Twój stan nie polepszy się. 

Wow nie wiedziałam, że tak można. Ja mam 40km do endokrynologa, pksem jeżdżę bo nie mam prawka więc byłoby to dla mnie fajnym rozwiązaniem. Muszę sobie poczytać. To o tym mówisz? https://hashiona.com/pl/klinika-hashimoto/https://hashiona.com/pl/klinika-hashimoto/

Odnośnik do komentarza
Gość Michalina D.

Aplikacja jest bardzo fajna. Odebrałam przed świętami wyniki badań, a pierwszą wizytę u endokrynologa mam 20 stycznia dopiero. W aplikację sobie wpisałam wszystkie parametry i pomogła mi je rozczytać. Zapytałam też dziewczyn na grupie Hashigang na fb i one potwierdziły to, co aplikacja wskazała. Mam hashimoto, ale trzeba z tym żyć i nie łamać się. Sprawdzałam też porady w apce, czytałam artykuły oraz dołączyłam do programu krok po kroku do remisji. Na razie stosuję się do tych zaleceń, ale też będę pilnować się z lekami, jakie przepisze mi lekarz. 

Odnośnik do komentarza
Gość Pawłowska

No popatrz, mam aplikację już jakiś czas, a nie wiedziałam, że mogę w niej sobie wyniki sprawdzać ? Przepisałam sobie moje ostatnie dwa badania i teraz będę monitorować już na bieżąco. Fajne porady, sporo przydatnych funkcji. Korzystam z różnych aplikacji, ta jest fajnie opracowana. Miałam wcześniej inną zainstalowaną o hashimoto, ale nie była tak intuicyjna, jak Hashiona. 

Odnośnik do komentarza
Gość Kowal Patrycja

Aplikacja Hashiona działa na prawdę bardzo fajnie. Jak ktoś chce się wziąć porządnie za swoją chorobę to na pewno to świetny wspomagacz. Ja walczę od roku, a od kilku tygodni jestem w programie "Krok po kroku do remisji" i staram się wyciszyć swoje objawy, obserwuję swój organizm oraz reaguję na to, co złe dla niego. Apka pomaga mi też trzymać dietkę, co wcześniej było problemem. Utyłam przez hashi i przez brak samodyscypliny. Teraz staram się tego pilnować i jest już progres. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...