TSH, Hashimoto

[Gość Carmilla]

TSH 0,625

Proszę o interpretację wyniku. Czy jest w porządku?

[Gość ka-wa]

Trochę niskie, zawsze najlepiej jak wynik jest bliżej środka normy. 

Druga sprawa, czy masz jakieś objawy naczynności tarczycy? Dlaczego robiłaś to badanie? 

 

[Gość ka-wa]

Teraz z tytułu widzę... , jeśli masz hashimoto, to wynik wyłącznie musisz konsultować z lekarzem. 

[Gość Barbara T.]

Ja sobie sama zrobiłam wyniki, ale nic z tego nie zrozumiałam. Jedyny lekarz endokrynolog w mojej miejscowości przyjmie mnie dopiero za miesiąc (po Świętach), a ja nie wytrzymam czekaniem. Zapisałam się do grupy na fb Hashigang by Hashiona i zapytałam się tam dziewczyn co sądzą o moich wynikach. Zdecydowanie stwierdziły, że mam hashimoto ? Rozmawiałam też z dietetyczką kliniczną, która opiekuje się grupą odnośnie diety, sama mi też zasugerowała, żeby dla pewności zrobić też usg tarczycy, ale na to muszę mieć skierowanie z tego co wiem. Szkoda, że dopiero na początku przyszłego roku dowiem się co ze mną. Dobrze, że mam chociaż wsparcie innych chorych z grupy, piszemy sobie tam swoje spostrzeżenia i historie.

[Gość emily77]

Barbara T. co powiedział lekarz? Miałaś już wizytę? Jestem w podobnej sytuacji co Ty. W sumie szukając tego hashigang znalazłam też aplikację Hashiona i tam sobie moje wyniki badań wpisałam. Wstępna diagnoza to właśnie hashimoto. Wizyta u lekarza 5 stycznia, ciekawe czy zrobi mi usg itd i co wgl powie na moje wyniki. 

[Gość Barbara T.]

Miałam wizytę i nie jestem z niej zadowolona do końca. Mam wrażenie, że lekarz skasował mnie na kasę i zbagatelizował moje objawy. Przecież ich sobie nie wymyślam... Kurcze, a polecała mi tego lekarza moja znajoma z pracy. Oczekiwałam innego podejścia. Generalnie nie chciał mi dać skierowania na usg tarczycy, a żeby to potwierdzić to powinno się je zrobić. Powiem szczerze mówiłam do domu i popłakałam się... Endokrynolodzy powinni wiedzieć, że niektóre objawy nie są oczywiste, a moje wyniki ewidentnie wskazują na hashimoto. Lekarz stwierdził, że to tylko zawahania. Niestety nie przepisał mi żadnego leku hormonalnego. Zapiszę się do Kliniki Hashimoto, znalazłam info o niej na https://hashiona.com/pl/klinika-hashimoto/ i liczę, że tu mi ktoś pomoże. 

[Gość Agnes]

Nie płacz Kochana i nie łam się. Dobrze, że walczysz dalej i szukasz pomocy specjalisty. Ja mam hashimoto, insulinooporność i zespół policystycznych jajników. Mieszkam z teściami, jesteśmy z mężem 3 lata po ślubie. Co chwilę otrzymuję dogryzki, że to przeze mnie i moją nadwagę nie mogę zajść w ciążę. Teściowie, a szczególnie teściowa nie rozumie, że jak nałożą się różne uwarunkowania to jest ciężej, a ja chcę doprowadzić swoje zdrowie do porządku. Walczę! Mam dobrego lekarza zarówno endokrynologa, jak i tych od innych spraw kobiecych. Mega wsparciem jest dla mnie mój mąż. To on znalazł aplikację Hashiona i zainstalował ją na moim telefonie. Korzystam z niej i dołączyłam do programu krok po kroku do remisji. Działam według wytycznych, mega pilnuję się z dietą bo dodatkowo przy insulinooporności to już nie ma zmiłuj. Od nowego roku chcę również ćwiczyć. W apce podoba mi się to, że można monitorować swoje objawy i ona podpowie, jak na nie reagować co na przyszłość super, bo uczymy się żyć z chorobą.