Skocz do zawartości
Forum

jestem.zalamany obecna sytuacją zawodowa w naszym kraju


Gość k20

Rekomendowane odpowiedzi

jestem załamany, juz u kresu sil. Pracowalem za marne grosze bo nie bylo pracy, koronawirus zamknął rekrutacje, i przez kilka miesięcy bylem na lodzie. W czerwcu znalazlem prace, ale daleko i pieniądze mi sie za dojazd nie zwrócą. Niby mi proponuja umowę o prace, ale nie bede narazal swojego zdrowia po 12h, bo tylko taki system zmianowy jest dostępny. Po za tym czytam ze niby jest praca, ale bezrobocie rośnie. Szukam tez kursów zawodowych ale ciezko cos znalesc na dofinansowanie. Ale nie poddaje sie,szukam intensywne, pracuje ciezko, i ..czekam., bo co innego mozna. Wieczorem przychodzę i w głowie tysiąc mysli, co z sobą począć. Nie chce sie poddawać tak jak to moi rodzice, ale no czasem juz mam takie skrajne myśli.

Odnośnik do komentarza

Obecnie sytuacja jest zła. To fakt. Koronawirus załamał rynek pracy. Trzeba liczyć na to że gospodarka się podniesie po pandemii i praca będzie pożądana znacznie bardziej. Są jednak obecnie  branże gdzie poszukują osób do pracy. Niekoniecznie jednak każdemu będą pasować te branże bo są to głównie budowlanka, produkcja i magazyny. Trzeba przeczekać zły czas. 

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
W dniu 6.08.2020 o 12:14, laurette napisał:

Obecnie sytuacja jest zła. To fakt. Koronawirus załamał rynek pracy. Trzeba liczyć na to że gospodarka się podniesie po pandemii i praca będzie pożądana znacznie bardziej. Są jednak obecnie  branże gdzie poszukują osób do pracy. Niekoniecznie jednak każdemu będą pasować te branże bo są to głównie budowlanka, produkcja i magazyny. Trzeba przeczekać zły czas. 

Ludzie nie będa siedzieć w domach, i czekać na mannę z nieba. Żyć trzeba, a pieniądze same się nie wytworzą. Fakt , teraz każdy chcę zatrudniać pracowników, za niską pensję, byle by coś robił. Ale siedzieć bezczynnie to skazać siebie na odcięcie od zarobków, a potem co... 

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, Gość k20 napisał:

Ludzie nie będa siedzieć w domach, i czekać na mannę z nieba. Żyć trzeba, a pieniądze same się nie wytworzą. Fakt , teraz każdy chcę zatrudniać pracowników, za niską pensję, byle by coś robił. Ale siedzieć bezczynnie to skazać siebie na odcięcie od zarobków, a potem co... 

A czy ja gdzieś napisałam żeby przeczekać ten czas siedząc w domu? To wskaż gdzie. Można robić coś gorszego lub wziąć to co jest na tymczas. 

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, laurette napisał:

A czy ja gdzieś napisałam żeby przeczekać ten czas siedząc w domu? To wskaż gdzie. Można robić coś gorszego lub wziąć to co jest na tymczas. 

Nie. Po prostu trzeba coś robic. Ja jestem załamany, i wiem że większość ludzi też, ale jest szansa napewo

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Gość k20 napisał:

Nie. Po prostu trzeba coś robic. Ja jestem załamany, i wiem że większość ludzi też, ale jest szansa napewo

Jeżeli już mi coś wytykasz to wskaż gdzie. To niegrzeczne coś zarzucać w momencie gdy nie ma się podstaw.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Gość k20 napisał:

Nie. Po prostu trzeba coś robic. Ja jestem załamany, i wiem że większość ludzi też, ale jest szansa napewo

Tak, trzeba pozostawac w aktywnosci natomuast nie- zadreczac sue tym na co wplywu nie mamy.

Praca to jest poza naszymi wysilkami, rowniez jakis Los ktory do nas przychodzi. Wiec dzialaj zachowuj spokoj- przestrzen w glowie. Kiedy pozwalasz sobie na natloki mysli, ta przestrzen sobie odbierasz.

To le mamy przesyrzeni realnej w zyciu, czesto nie zalezy od nas, okolicznosci sa rozne, natomiast utrzymywanie przestrzeni w glowie - to juz mamy wplyw. To wazne i pragmatyczne..

Odnośnik do komentarza
Gość BógJestZły
11 godzin temu, Gość k20 napisał:

Nie. Po prostu trzeba coś robic. Ja jestem załamany, i wiem że większość ludzi też, ale jest szansa napewo

Przede wszystkim chłopie to musisz mieć świadomość, że w Polsce w uczciwej pracy na etacie to nie dorobisz się NIGDY i NICZEGO. Albo przekręty na furach z Reichu, tytoniu etc. (ja mieszkam przy granicy i tutaj połowa młodych facetów w moim wieku to milionerzy z hajsu na przekrętach za granicą, mają dochód wykazany 3 k miesięcznie, a jeżdżą furami za kilkaset tysięcy, bo dochód na przekrętach nie widnieje w rejestrach), albo musisz się dostać gdzieś do polityki, samorządów etc.

Po co iść do uczciwej pracy? Weź hipotetyczną wypłatę z Polski minimalną, medianę i średnią krajową przemnóż przez okres swojego życa, żeby zobaczyć ile się dorobisz, albo ile ci wyjdzie w 10, 20, 30 lat, a przekonasz się, że w ogóle nie warto zaczynać tematu. Zaciągniesz kredyty i będziesz z pętlą na szyi do końca życia wegetował. Na stanowiskach niżej od menedżera, czy team leadera (a i to czasami za mało) to nie ma co nawet próbować zaczynać w tym kraju. 

Przy tych cenach co mamy to pensja mniej niż 7 tysięcy netto miesięcznie to jak splunięcie w twarz i tyle powinna zarabiać sprzątaczka, a na wyższych stanowiskach jeszcze więcej. Powinny być u nas wyższe wynagrodzenia niż w Niemczech, bo mamy wyższe ceny. 

Ja za miesiąc wyjeżdżam i tobie radzę to samo. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...