Skocz do zawartości
Forum

Co sądzicie o takiej akceptacji?


Gość Flaga

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze miałam chłopaków którzy mi wytykali różne niedoskonałości i próbowali zmieniać. 

Ten obecny jest inny dlatego mam podejrzenia. To dopiero początek 3 miesiąc , ale widzę różnice. Jaka bym nie była zawsze mu się podobam.  Nie sądzę żebym podobała mu się wazac 100kg, ale nie chce go testować w ten sposób ani niszczyć ciała. Wyobraźcie sobie ze nabrałam go ze wypadły mi zęby i wyleciały włosy a on mimo to nie uciekł. Nieważne czy jestem smutna czy wesoła, nie ucieka ode mnie. 

Powinnam się cieszyć? Co jeśli jest ze mną bo jest a tak naprawdę na boku ma inne, lepsze? 

Odnośnik do komentarza

Brak akceptacji - źle. Akceptacja - źle. I weź zrozum Kobiety. Tak poważniej to napisz coś więcej. Jak się poznaliście. Bo na razie domniemam, że to znajomość wirtualna, a jeżeli tak.... to on może nie mieć zębów i włosów i siedzieć przed kompem w przepoconym podkoszulku. Nie mówiąc już o tym, że ma po pięćdziesiątce.

Odnośnik do komentarza

Brak akceptacji - źle. Akceptacja - źle. I weź zrozum Kobiety. Tak poważniej to napisz coś więcej. Jak się poznaliście. Bo na razie domniemam, że to znajomość wirtualna, a jeżeli tak.... to on może nie mieć zębów i włosów i siedzieć przed kompem w przepoconym podkoszulku. Nie mówiąc już o tym, że ma po pięćdziesiątce.

Odnośnik do komentarza

Nie gram paroma nickami. Przeglądam tu tylko psychologię. Pojawiłem się teraz w czasie "zostań w domu" jako gość.

Odnoszę wrażenie, że jesteś nim zainteresowana. Jeżeli na razie nie ma takich zapędów jak poprzednicy to tylko się cieszyć. Rozwijaj znajomość i bądź czujna.

Dzieli was odległość, czyli sprzyja to trzymaniu paru srok za ogon (dba o stan swojego kurniczka). Ale wcale tak nie musi być.

Może też być tak, że jest to dla niego zbyt wczesne stadium znajomości, żeby się odważył wytykać niedoskonałości.

Być może bardziej przedkłada cechy charakteru przed niedoskonałości fizyczne - co byłoby nader korzystne, z punktu dłuuuuuugiej znajomości.

Może być nieśmiały i mieć problem z samooceną - jest zdesperowany (ale raczej w to nie wierzę, Ty powinnaś już wiedzieć).

 

Odnośnik do komentarza

Nie gram paroma nickami. Przeglądam tu tylko psychologię. Pojawiłem się teraz w czasie "zostań w domu" jako gość.

Odnoszę wrażenie, że jesteś nim zainteresowana. Jeżeli na razie nie ma takich zapędów jak poprzednicy to tylko się cieszyć. Rozwijaj znajomość i bądź czujna.

Dzieli was odległość, czyli sprzyja to trzymaniu paru srok za ogon (dba o stan swojego kurniczka). Ale wcale tak nie musi być.

Może też być tak, że jest to dla niego zbyt wczesne stadium znajomości, żeby się odważył wytykać niedoskonałości.

Być może bardziej przedkłada cechy charakteru przed niedoskonałości fizyczne - co byłoby nader korzystne, z punktu dłuuuuuugiej znajomości.

Może być nieśmiały i mieć problem z samooceną - jest zdesperowany (ale raczej w to nie wierzę, Ty powinnaś już wiedzieć).

 

Odnośnik do komentarza

Ale jak to trzymanie paru srok za ogon ma sie do tego co ja napisalam? Wlasnie majac wybór nie akceptowałby mnie chyba i szybko pogonił.Jest trochę niesmiały, ale też ma warunki i spokojnie może znaleźć młodą i ładną kobietę (prestiżowe wykształcenie, dobry wygląd, gra w piłkę itd.).No to chyba wychodzi na to, że skupia sie na charakterze... 

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Gość Flaga napisał:

Zawsze miałam chłopaków którzy mi wytykali różne niedoskonałości i próbowali zmieniać. 

Ten obecny jest inny dlatego mam podejrzenia. To dopiero początek 3 miesiąc , ale widzę różnice. Jaka bym nie była zawsze mu się podobam.  

 

No to chyba powinnas sie cieszyc prawda? Tak na logikę. I skoro facet jest dobry dla Ciebie to badz dla niego taka sama. I nie testuj go niepotrzebnie. Skup sie na znajomosci ipogłebianiu waszej relacji ktora jest bardzo krociutka.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...