Skocz do zawartości
Forum

Czy jestem bardzo dziwna?


Gość wlasnie to

Rekomendowane odpowiedzi

Gość wlasnie to

Nie wiem dlaczego tak mam.Być może dlatego,że w mojej rodzinie większość związków wyglądala tragicznie.Raz za razem przeżywałam szok widząc rzeczy od drugiej strony, fałsz. I własnie...fałsz mnie najbardziej razi.Niby jestem dość przebojowa, ale jakoś nie potrafię tego strawić.

Wszyscy mi się dziwią,niektórzy patrzą jak na idiotkę, że nie lecę w ogień. Jak nie znam człowieka, to owszem jestem dość otwarta, ale nie zwierzam się zaraz ze swoich sekretów, słabości, nie wydaję poglądów w wielu sprawach. Chcę kogoś dobrze poznać,prowokuje różne sytuacje nawet z ukrycia, sprawdzam czy to co dana osoba mówi jest prawdą, lubie gdy duzo sie dzieje, gdy czlowiek jest soba, nienawidzę gdy ktoś próbuje mi się przypodobać i potrafie zbluzgać takiego człowieka i skonczyc znajomosc. Ogolnie nie daje 2 szans, zrywam bez zalu, gardze takze zdradą i uważam ze nie ma na nią usprawiedliwienia. Daję odczuć zdradzającym, że są dla mnie g...,a jeśli ktos robi to regularnie,nie ma wyrzutow sumienia to chocby byl ogolnie "dobry" to dla mnie jest skreslony nawet jako przyjaciel.Zanim kogoś nazwę przyjacielem czy partnerem,muszę dobrze poznać - nie powierzchownie.A widze ze masa ludzi dopiero po czasie przekonuje sie z kim ma do czynienia i to tez zwykle przypadkiem. Wczesniejsze sygnaly sa ignorowane a ja draze sprawe jak cos mi podpada. Do łóżka też nie pójdę z facetem, nawet jeśli jest bogaty i przystojny, jeśli nie jest godnym zaufania czlowiekiem i dobrym kochankiem wedlug innych albo ma ogromny przebieg, nie pozwalam sie traktowac przedmiotowo ii wielokrotnie zaszkodzilam osobom ktore probowaly

Odnośnik do komentarza

Przypuszczam, że wiem co chcesz usłyszeć albo raczej zobaczyć. Powiem jednak tak. Nie nie jesteś dziwna, jesteś normalna a norma to jednak reguła wiekszosci. Tak więc większość osób wyznaje podobne normy. Nie wiem w jakim środowisku żyjesz ale nie wierzę, że większość osób w twoim otoczeniu twierdzi, że w przeciwieństwie do ciebie są naiwni, ufni jak baranki i można jechać po nich jak po szmacie. Nawet gdyby tak było to mało kto chciałby się do tego przyznać.

Odnośnik do komentarza

Odpowiadając na Twoje tytułowe pytanie: nie, nie jesteś aż tak dziwna ;) .
W zasadzie jedyne na co zwróciłam uwagę to, że potrafisz "zbluzgać" z byle powodu, że prowokujesz jakieś sytuacje i próbujesz zaszkodzić osobom, które próbowały traktować Cie przedmiotowo.
Reszta jest normalna. Dlaczego akurat to wydaje mi się niezbyt normalne?
Jeśli potrafisz tak łatwo zbluzgać to nie masz pohamowania.
Jeśli prowokujesz coś, to ryzykujesz, ze wpadniesz we własne sidła, że ktoś Cie potraktuje tak samo. Poza tym...prowokacje są manipulacją, z kolei manipuluje ktoś kto traktuje innych przedmiotowo.
I tu dochodzimy do trzeciej sprawy.
Nie chcesz być traktowana przedmiotowo, ale sama się tak zachowujesz - w pewnym sensie. Chcesz zaszkodzić innym czyli wnioskuje, że się mścisz.

Reasumując: wszystkie zasady jakie masz są ok, ale metody trochę zołzowate ;)

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...