Skocz do zawartości
Forum

Czy to ja go nie szanuje?


Gość sivas

Rekomendowane odpowiedzi

Spotykam sie z facetem ale czuje jakby robil ze mnie idiotke. Mowi,ze boi sie ze mnie zdradzi, ze on wie ze wierny nie jest, a przeciez wie jak jestem zakochana i jak bardzo zalezy mi na lojalnosci. Czy ktos normalny w ogole by to mowil , chcial tak zranic partnera/rke?
Ja dluzna nie jestem - sexu nie ma, bo nie jestem go pewna

Spotykam sie z innymi (ale mam zasady wiec nie sypiam z nimi), mowie mu o tym, on niby jest zazdrosny,a jak widzi ze swieci sie rozstanie to troche sie postara, pookazuje zainteresowania a tak to nie.Co prawda szanuje mnie,okazuje jakas tam akceptacje,czasem sam sie odezwie ale nie bierze udzialu w niczym, nawet w rozmowie,rzadko wychodzi z jakas inicjatywa, co prawda godzi sie na wiele ale to tyle. gdy mu powiedzialam ze nie czuje sie kochana ,doceniona i nudze sie to on powiedzial ze tak nie jest, gdy mowilam ze chce zmiany to powiedzial ze mam go nie szantazowac i jak chce to moge odejsc.Wspominalam mu na poczatku znajomosci ze nigdy w sumie nie czulam sie kochana i chcialabym w koncu tego zaznac, on wtedy polzartem powiedzial:ja bym cie docenil. Teraz to wlasnie widze;/
I odwraca kota ogonem, ze go nie szanuje,a ja tylko mowie jak jest, on problemu nie widzi.Do sexu tez specjalnie nie dazy,a jestesmy mlodzi przeciez-mamy po 25 lat.

Odnośnik do komentarza

To wszystko jakieś zagmatwane. Ty się spotykasz z innymi, m.in. z nim. On o tym wie, ale uprzedza, że tez się z kimś spotyka i nie wie czy wytraw w wierności. Jaki jest tego sens i o co właściwie chodzi?
Spotykacie sie oboje ze sobą i z kimś innym. Ty wytrwasz bez seksu, a on nie... Ty mu nie ufasz i za kare seksu niet, ale nie podoba Ci się, że on sugeruje, ze nie wytrzyma w abstynencji.
Tak szczerze... to co robicie oboje nie jest normalne.
Jesteście ze sobą czy z innymi, spotykacie się z miłości czy dla jaj, po co te gierki?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...