Nagłe napady nieuzasadnionego stresu

[Gość j...l]

Witam, ostatnio miewam nagłe napady nieuzasadnionego stresu przy których towarzyszy mi płacz lekki niepokój i drżenie całego ciała. Pierwszy raz utrzymywał mi się taki stan do 2 godzin natomiast ostatnio się nasilił i trwał gdzieś 3 godziny. Po takich napadach jestem kompletnie nieobecna, przygnębiona, pozbawiona emocji i czuję niepokój przed kolejnym takim napadem. Co to może być?

[Gość Andrews]

Ja też tak mam. I nie dobrze mi z tym. Może ktoś wie jak z tym radzić sobie?

[Gość szaman z Warszawy]

- stress

[Gość]

Spróbuj zastanowić się nad przyczyną stresu. Może w ostatnim czasie w Twoim życiu miały miejsce jakieś trudne wydarzenia? Może czegoś podświadomie się obawiasz, chociaż nawet nie do końca zdajesz sobie z tego sprawę? Jeżeli napady będą sie nasilały i będą powodowały trudności w normalnym funkcjonowaniu, warto rozważyć wizytę u psychologa.

[Gość LLLL]

Miałam podobnie kilka razu. Jechałam autobusem do pracy i nagle poczułam silne od razu nasilone uczucie strachu. Ostatni raz tak się czułam przed maturą ustną. Nogi zaczęły się pode mną uginać, serce waliło jak szalone. Dodam, że się niczym nie stresowałam. To pojawiło się samo nagle.