Pomiar temperatury w pochwie

[mika_1820]

Witam jestem tu pierwszy raz i nie bardzo jeszcze sie orietuje gdzie powinnam zamiescic to co teraz pisze:(a mianowicie chodzi mi o to ze kontroluje tempereature i dzisiaj dziwnie podskoczyla Miesiaczke mialam 23.08 temperature zaczelam mierzyć od 27.08 i wykres wyglada tak:
27-28-29.08 --36.6
30-31.08--36.3
1-2.09--36.3
3.09--36.4
4.09--36.2
5-6-7-8.09--36.5
9-10-11.09--36.6
a dzisiaj 12.09--36.9
Temperature mierze codziennie o tej samej godzinie po przebudzeniu i przed wstaniem z lozka Czcialabym wiedziec czy taki wzrost temperatury moze swiadczyc o ciazy?

[Gość Kaja]

to jest minimalny wzrost temperatury a jakie masz cykle? bo moze po prostu zmieniły Ci się dni w cyklu stad minimalnei wieksza temperatura. Poza tym niewiadomo kiedy mogłoby dojść do zapłodnienia, ale jesli wspolzylas i podejrzewasz ciaze to zrob test

[Lek. Anna Syrkiewicz]

Wzrost temperatury jest zauważalny, ale nie na tyle by móc na tej podstawie rozpoznać zapłodnienie. Tego typu informacje można wyczytać dopiero po co najmniej 12 miesiącach obserwacji śluzu i temperatury, która pozwala zauważyć pewne tendencje w trakcie cyklu.
Wzrost temperatury może być również związany z rozwijającą się infekcją.

[Gość madzia]

Po 12 miesiącach??? To trzeba rok mierzyć codziennie, żeby można było coś stwierdzić? O żesz, to trzeba mieć samozaparcie. To juz lepiej test ciązowy kupić.

[Lek. Anna Syrkiewicz]

Minimalny czas obserwacji pozwalający ustalić dni płodne to 6 miesięcy. Ze względu na liczne odchylenia specjaliści radzą jednak obserwować się dłużej. Uznaje się, że obserwacje trwające rok pozwalają na dokładne obliczenie dni płodnych, pomagające uzyskać skuteczność antykoncepcyjną podobną do antykoncepcji hormonalnej.

[Gość madzia]

To te naturalne metody planowania rodziny czy coś, o to chodzi z tym mierzeniem. Podziwiam, bo to naprawde trzeba mieć samozaparcie i się pilnowac. A i tak ciekawe na ile to się sprawdza z takim obliczaniem tych dni płodnych. Mi się wydaje, że pigułki sa znacznie pewniejsze.