Nienawiść do samej siebie / zdrada

[Gość Gienia1235]

Przechodze najgorszy dzień w życiu. Zdradzilam ukochanego, najlepszego faceta pod słońcem.. Ale od początku. Byłam w kilku letnim fatalnym związku. Ciągle zdrady, kłótnie, wyzwiska. Z tego związku mam córkę. Rozstalismy się i zwiazalam sie ze swoim przyjacielem. Zwiazek prawie idealny choć ciągle zazdrość o byłego z którym mam kontakt w sprawie dziecka. Wczoraj po kłótni dokładnie o to samo i po kliku piwach napadło mnie coś czego nie umiem nawet nazwać. Pojechałam do byłego. Dzisiaj nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, nie umiem przyznać sie do tego co zrobilam, ale nie umiem tez tak żyć. Wiem, ze w życiu by mi tego nie wybaczył i ze to byłby koniec, a to jego kocham a nie byłego.. Nienawidzę samej siebie za to co zrobiłam, brzydze sie samą soba i nawet pojawiają sie myśli o samobójstwie. Nie wiem co robić :(

[Gość N.H.K]

Radzilabym wymazać owo zdarzenie z mózgu i żyć tak, jakby go nigdy nie było. Uznać to za sen, mare, coś nierzeczywistego. Gdyby to rozwiązanie było jednak niemożliwe, to lepiej powiedzieć obecnemu partnerowi, co się zdarzylo. Nawet jeśli on Cię zostawi, ból po stracie ukochanego będzie lżejszy niż nieustanne poczucie winy, które kłuje i niszczy.