Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Czy moje objawy wskazują na nerwicę, czy depresję?


Gość Spaślak

Rekomendowane odpowiedzi

Ciężko mi jest odróżnić jednego od drugiego. W zasadzie nie wiem czy to możliwe. Objawy są następujące. Ciągły niepokój wolnopłynący, sztywność mięśni, nawet widać gołym okiem, że mam skurczone mięśnie szyi z jednej strony, uczucie zniecierpliwienia (najgorszy i najbardziej dokuczliwy objaw, nie mogę skupić się na filmie, książce, czy usiedzieć na ławce, ciągle chce być gdzieś indziej niż jestem). Nawey jak jestem z ludźmi i spędzamy fajnie czas to poganiam ich żeby zrobić następną rzecz, nie wiem po co. Mam tegoo dość bo nie mogę się wyciszyć i czerpać przyjemności z rozmowy, filmu, czy siedzenia sobie na ławeczce w parku. Tylko seks i jedzenie daje mi przyjemność. Do tego problemy z oddychaniem zaczęły się ostatnio, czuję jakbym nie mógł złapać oddechu i serce mi wali zbyt mocno. Zrobiłem wszystkie badania i jestem zdrowy jak ryba, lekarz mówi, że to na tle nerwowym. Ja czuję się jak maszyna: praca, jeść, seks i tak w kółko. Nie realizuje się w pracy, czuję, że nie robię nic pożytecznego, życie ucieka mi przez palce, siedzę tam i tylko zarabiam pieniądze, ale nie daje mi to żadnej satysfakcji, bo nic nie tworzę. W pracy stresu nie ma, ale ja przeżywam każdą bzdurę. Czuje jak mój świat blaknie i traci kolory a ja tracę siebie i głębię przeżywania oraz satysfakcję z życia. Praca dom, praca - dom. Fundamentalna wartość w moim życiu, czyli wolność została zachwiana. Problem w tym, że nie potrafię zdefiniować co konkretnie chcę zrobić. Oddałbym wszystko, żeby poczuć wreszcie ulgę od tego jak się czuję. Dodam, że nie mam napadów lęku i nigdy nie zdarzyły mi się żadne ataki paniki i lądowania w szpitalach. To ma charakter bardziej przewlekły i trwa już tak długo, że mam tego doscy. Nie chce brać leków, bo potem bez nich już nie będę w stanie żyć, gdy receptory się zdesensetyzują. Chciałbym tylko wiedzieć do czego to pasuje i co ewentualnie uzupełnić. Wolę suplementy. Czy np. 5 htp by mi pomogło, albo dziurawiec? Wiem, ze poslecie mnie na psychoterapię, ale ja naprawdę znam mnóstwo osób które chodziły na terapię i ani jednej to nie pomogło, każdy albo nie czuł efektów albo wracał po skończonej terapii szybko do swoich problemów. Może macie jakieś swoje strategie na to. Jestem otwarty na sugestie i cieszę się że mogłem się wygadac i zrzucić na chwilę brzemię.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...