Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Problem


Gość ThiagoCionek

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ThiagoCionek

Witam. Mam problem, który towarzyszy mi praktycznie od dzieciństwa. Mam obecnie 19 lat. Nigdy nie miałem problemów z nauką, wręcz przeciwnie, dostawałem dobre oceny, zaraz idę na studia. Od lat uprawiam sport, nie mam zaniżonej samooceny, wręcz przeciwnie, jest wysoka. Wiem, że podobam się dziewczynom, wielokrotnie to widzę. Od zawsze czuję się jakiś zbytnio wyjątkowy w porównaniu z innymi, jakby moje życie było filmem, wszystko wyidealizowane, codziennie wydarzenia mają nadzwyczajne znaczenie, to po pierwsze. Po drugie: czuję się jakbym był w depresji, albo w apatii, jakby moje emocje były lekko przygaszone, ale nie zawsze, czasami czuję się wręcz odwrotnie, jakby wesoły, pełen energii, może nawet za bardzo. Ludzie z reguły uważają mnie za spokojnego, poukładanego albo poważnego, ale czuję, że to nie wynika z mojego charakteru, bo nie jest mi z tym dobrze. Po trzecie: od lat miałem zaburzenia postawy (dopiero się z tym uporałem) mianowicie lordozę, nie wiem czy to istotne, przeczytałem, że w niektórych chorobach występują zaburzenia postawy. Po czwarte: przez wiele lat bardzo interesowałem się teoriami spiskowymi, kosmitami, życiem pozagrobowym, myślę, że to nie są normalne zainteresowania jak na nastolatka. Po piąte: praktycznie od zawsze miałem (z tym też się w miarę uporałem) dewiację seksualną. Podniecały mnie filmy sado-masochistyczne i im były ostrzejsze, tym było lepiej. Po szóste: mimo, że nie mam zaniżonej samooceny to jestem nadmiernie nieśmiały, szczególnie w stosunku do dziewczyn (mimo, że chciałbym uprawiać seks, to wyobrażenie o tym, napawa mnie sporym przerażeniem), ale jest to spowodowane strachem, tylko, że takim dziwnym, bo nie do końca racjonalnym, przykładowo boję się, że jak zacznę zbliżać się do dziewczyny, to oskarży mnie o gwałt, teraz wiem, że to absurdalne, ale w takich chwilach jest to bardzo realistyczne, prawie, jakbym to miał przed oczami. Po siódme: częste derealizacje i depersonalizacje, po prostu nieraz nie potrafię sobie odpowiedzieć kim jestem i mam wrażenie jakbym na świat patrzył zza szyby. Po ósme: często działam nieracjonalnie, robię coś, a gdy staram się odpowiedzieć sobie na pytanie, po co to zrobiłem, to nie potrafię :/ Podsumowując, bo trochę się rozpisałem: chciałbym się pozbyć uczucia bycia w depresji, chciałbym poczuć się jak normalny nastolatek, cieszyć się życiem, bo tak na prawdę nie mam racjonalnych powodów do zmartwień, pozbyć się nadmiernej nieśmiałości, derealizacji i depersonalizacji. Czytałem o zaburzeniach schizotypowych, czy to może być mój problem ? Dodam jeszcze, że chodziłem do pani psycholog ze swoją nieśmiałością, trochę mi pomogła, ale i tak problem nie rozwiązał się całkowicie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...