Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Problem z samym sobą


Gość 18lateek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
jestem Michał, niedawno skończyłem 18 lat. Od lat interesuję się sprawami społecznymi i politycznymi Polski i świata.
Szczerze mówiąc, bardzo kibicowałem obecnemu rządowi. W sensie trzymałem kciuki i chwaliłem kiedy wypadało (moim zdaniem). Uznawałem, że dobrze robi. Jednakże z biegiem czasu traciłem zaufanie do polityków. Bardzo się zawiodłem w ogóle politykami. Moja radość niemal całkowicie obumarła. Na co dzień ogarnia mnie straszliwa pustka, smutek, kompletny bezsens tego wszystkiego. Po co żyć w świecie gdzie pieniądz rządzi, panuje przemoc i wgl zło. Owszem widzę też dobre strony, ale to już nie działa na mnie pozytywnie. Czuję się mocno osamotniony. Uśmiecham się choć mam wrażenie, że noszę kamień w klatce piersiowej. Każdego dnia boli.
Proszę Nie traktować mojego wpisu jako manifest polityczny czy coś. Ja po prostu no... zawiodłem się na ludziach. To co człowiek człowiekowi robi.
Nie mam przyjaciół, w zasadzie poza szkołą i czasem do sklepu nie wychodzę wcale. Męczę się z nerwicą. Mdłości, ból brzucha, ścisk w gardle. To paraliżuje, choć do szkoły chodziłem. W dodatku mam zerową samoocenę.
Miewam myśli samobójcze. Wyobrażenie jak to zginę albo umrę wywołuje we mnie pozytywne odczucia.
Płaczę bardzo rzadko. Jak to się zbierze, to może kilka łez popłynie. Nie boję się o tym pisać. Nie uznaję się za "mężczyznę" (mam 18 lat). Jak ktoś tak do mnie mówi, to mam wrażenie, że mnie lekceważy. Rodzina wgl mnie nie traktuje poważnie. Biorą mnie za dzieciaka. Czuję się nikim. Chciałbym umrzeć. Ten świat zaczyna mnie przerastać...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...