Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

podejrzenie choroby dwubiegunowej


Gość pop korn

Rekomendowane odpowiedzi

podejrzewam że mam źle postawioną diagnoze otóż mam zdiagnozowaną schizofrenie paranoidalną ale mi sie wydaje że nie ma ku temu odpowiednich podstaw. co prawda trudno radze sobie w życiu i przeważnie mam jakąś subdepresję bądź depresję umiarkowaną to zależy jak się nasila i jaki jest dzień. prawdą też jest to że miewam coś czasem co przypomina jakieś stany pseudo-psychotyczne lecz to raczej mój dziwaczny styl bycia taki ekscentryczny po mojemu. od kąd pamiętam dręczą mnie uczucia derealizmu i depersonalizacji plus obniżony bardziej lub mniej nastrój. ostatnio jakby coraz częściej on się wahał. kiedyś miałem zdiagnozowane adhd i w szkole były ze mną kłopoty bo nie mogłem usiedzieć w miejscu przez 45 minut. z wiekiem ta nadpobudliwosć przerodziła się w okresowo pojawiające się stany równieź mniej lub bardziej podwyższonego napędu i nastroju. przez większość życia miałem nastrój dysforyczny co potęgowało moje dziwactwa i ludzie odsuwali sie ode mnie. kiedy pierwszy raz udałem się po pomoc do psychologa i psychiatry stwierdzono że jestem schizotypowy i podejrzewali depresję badź chorobe dwubiegunową. potem niewiem skąd ta diagnoza schizofrenii? przecież nigdy nie latałem bez styku z rzeczywistością no może poza okresem kilku miesięcznej najcięższej mojej manii kiedy latałem żyjąc w swoim świecie uważając się za świętego pełnego zbawczych mocy superkolesia z misją czynienia dobra i rozdawnictwa majątku. po tym przyszła ciężka deprecha z urojoną winą i myślami samobójczymi również jedna z najsilniejszych jakie miałem. nie słyszę głosów nie wierzę że śledzi mnie cia czy inne ufoludki jestem raczej typem ekscentryka schizotypowego? który ma poważne problemy od czasu do czasu z nastrojem i samooceną. i który czuje więcej i bardziej niż większość ludzi w otoczeniu. obecnie nastrój dziecinny i szybkozmnienny. czy mogę mieć chorobę dwubiegunową czy to jednak ta schiza? dodam że od wielu lat nie ćpam choć kiedyś miałem epizod z ziołem. proszę o pomocc.

Odnośnik do komentarza

Różnicowanie pomiędzy CHAD a schizofrenią paranoidalną nie powinno lekarzowi psychiatrze nastręczać trudności.Schizofrenia,to wejście w "inny świat" inną rzeczywistość,którą chory odbiera jako obiektywnie istniejącą.Nie jest świadomy swojej choroby.W schizofrenii paranoidalnej dochodzą tzw.pierwszorzędowe objawy wg.Schneidera:Wszelkie omamy słuchowe/komentujące,dyskutujące,własne myśli jako głosy/oraz owładnięcie przez inną siłę,kierującą chorym.
W ChAD naważniejszym symptomem,który musi się pojawić chociaż raz jest hipomania lub mania również często z objawami posychotycznymi, jak poczucie bycia "bogiem",wszystomogącym człowiekiem.Też w tej fazie chory nie jest w stanie rozpoznać swojej choroby.W tej fazie jest rozpoznawana jako początek choroby.Bez hipomanii nie ma CHAD.Potem może wystąpić faza depresji.Typowe cykle trwają kilka miesięcy.Lecz w CHAD chory może doznawać objawów depresji w czasie trwania manii jednocześnie.Jest to niepojęte dla człowieka zdrowego.
W ChAD objawy urojeniowe są incydentalne.
Stosowanie narkotyków może indukować CHAD lub "tylko"zespoły urojeniowe.
Nie jest możliwym diagnozowanie przez forum.Najlepiej jak Twoje zachowanie psychiatrze opisze ktoś bliski/żona,mama,ojciec/ potem Ty.
Leczenie jest inne ,z tym,że w CHAD w zasadzie nie powinno się stosować leków przeciwdepresyjnych,które lekarze stosują często w pakiecie:Neuroleptyk,stabilizator,lek przeciwdepresyjny.Leki przeciwdepresyjne indukują manię,która jest największym zagrożeniem dla chorego.
Scizofrenię leczy się przeważnie neuroleptykami hamującymi szlaki dopaminy.
CHAD daje się wyrównać lecz schizofrenia to choroba w moim przekonaniu cięższa,szczególnie ,że wyrabia się tolerancja na neuroleptyki.
Być może diagnozowanie trzeba powtórzyć,jeżeli nie masz objawów Schneidera.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

dzięki. u mnie nie występują objawy o których wspomniałeś. halucynacje i urojenia jak są ograniczają się do pojedyńczych dźwięków lub przekonań że jestem święty lub nadczłowiek albo że ludzie znają moje myśli chociaż w to ostatnie do końca nie wierzę jak w to pierwsze no i w depresji te ogromne poczucie winy i grzesznosci . to tyle moich urojeń a poza tym to jako objaw schizotypowy czasem pojawia sie u mnie myślenie magiczne. ostatnio mam częste wahania nastroju ale ciągle biore leki neuroleptyczne i normotymiczne. ja miałem nie raz ewidentną manie i depresje ale nie rozpoznali mi choroby dwubiegunowej bo nie widzieli mnie lekarze w tych fazach za to trochę wkręcałem sobie mniej lub bardziej świadomie i wyolbrzymiałem objawy psychotyczne czasem nie do końca w coś wierzyłem ale lekarzowi mówiłem że mam urojenia choć to było mocno przesadzone. prawdziwe urojenia miałem podczas najcięższych epizodów manii i depresji. typowych objawów schizofrenii nigdy według mnie nie miałem choć w najcięższej manii straciłem w jakimś stopniu styk z rzeczywistością. mam jeszcze pytanie czy objaw wyostrzonych zmysłów wzrok słuch to objaw psychotyczny? miałem to w manii. bardzo nieprzyjemne doznanie. boje się mówić o moich podejrzeniach lekarzom bo ile razy napominałem im o tym zlewali mnie i uparcie obstawali przy schizofrenii. słyszałem że ludzie z dwubiegunówką przeważnie wiedzą kim są i często wiedzą że chorują a ludzie ze schizą nie zawsze. jak to zjeść?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...