Depresja u młodej osoby

[Gość j...l]

Cześć, przychodzę z pewnym problemem. Otóż mam 16 lat i od jakiegoś czasu odczuwam smutek. Taki wewnętrzny ból. Nie umiem się na niczym skupić, ciagle chciałabym żeby wszyscy byli mną zainteresowani i mi pomagali. Wiem, to bardzo głupie ale niestety tak jest. Stałam się bardzo wybuchowa (kiedyś byłam bardzo opanowana osoba) teraz ciaglę się denerwuje za nic. W szkole jestem pozytywna, śmieje się ale jeśli jestem sama w czterech ścianach ciagle myśle o tym ze nic mi nie wychodzi i ze jestem beznadziejna. Zazwyczaj wtedy płacze z błahych powodów. Czy to może być depresja?

[Gość BBaa]

To może być depresja, zanim się pogłębi warto zajrzec do psychologa chociażby szkolnego o ile taki jest w szkole.Mój syn ma 16 lat jak Ty i ma depresję .Nie chodzi do szkoły, czasem w porywach coś mu się chce a na ogół komputer.Bierze leki.Bardzo inteligentny i zdolny chłopak , nie poradził sobie z agresją w szkole..dużo by mówić. Nie czekaj aż się to wszystko pogłębi bo póżniej jest trudniej .

[Gość agonista]

Witaj.
Na tak zdawkowy post ,nie ma odpowiedzi.Wyrokowanie o depresji,czyli ciężkiej chorobie psychicznej na podstawie jednej przesłanki jest przedwczesne.
Jeżeli to nie tajemnica to napisz:jak sypiasz,czy odczuwasz lęk,czy masz apetyt,czy zaniedbujesz higienę osobistą,czy masz nieuzasadnione wurzuty sumienia,czy masz myśli samobójcze skonkretyzowane i wiesz jak to zrobić,czy interesuje Cię świat zewnętrzny,czy czasami nie chce Ci się wstać z łóżka,czy odczuwasz niczym nieuzasadnione zmęczenie?
Odpowiedzi na te pytania ,trochę przybliżą Twoją sylwetkę psychologiczną.
Pozdrawiam.

[Gość BBaa]

Nikt nie wyrokuje ciężkiej choroby psychicznej, są przesłanki wskazujące na stany depresyjne, smutek, brak zaintersowania, nerowość, płacz i niskie poczucie wartości. Nie znamy relacji w domu, środowiska w którym się obracasz, przeżyć, warunków życia itp. Twierdzę jednak, że warto porozmawiać z psychologiem, wyrzucić z siebie swoje troski, lęki.

[Gość agonista]

Off top do 88aa.
Depresja to zawsze ciężka choroba psychiczna.Lżejsze formy nazywa się dystymią.
Posty tej dziewczyny się powtarzają i są lakoniczne.Trzeba poznać konkrety.
Pozdrawiam i bez urazy.

[mgr Kamila Krocz]

Przez Internet nie da się postawić diagnozy. Twój gorszy nastrój nie musi świadczyć o depresji. Owszem, nie można tego bagatelizować, ale gorsze samopoczucie może wynikać chociażby z okresu dojrzewania. Rozważ rozmowę z psychologiem lub pedagogiem w szkole. Pozdrawiam!