Problem

[Gość tojaaaaaaaaaaaaaaaa]

Witam. Mam taki problem od długiego czasu ...Nie wiem od czego zacząć. Czesto mam zawiasy w myśleniu , chce coś powiedzieć brakuje mi słowa . Opowiem jakiś kawał ale go spierdziele bo coś zapomniałem . Do tego ciężko coś przyswajam informacje np kolega mi tłumaczy grę planszową a nic nie rozumiem i mówię pomału tłumacz. Na kursie paralotni z teorii dostaje zawiasu wyłączam się i nie potrafię odpowiedzieć na pytania jakby mnie nie było na tym kursie . Często jestem roztrzepany głupich kluczy szukam z godzinę a później widzę , że mam je w dłoni albo okazuję się ze położyłem na stole ale nie pamietam. Ostatnio mam problem z pracą - czuje się mi nie chcę pracować , ciągle patrzę na czas i się wkurzam. Chodz zmuszam sie bo wiem ze nie bede miał pieniędzy na przeżycie . A zdarzają się dni takie ze chce pracować i mam energię . Ale to chyba na chwilę. To samo trenuję szermierkę ale z przerwami bo w którymś momencie mi sie nie chce . Mam burdel w mieszkaniu , ale mam problem żeby za to się zabrać. Przychodzi taki moment na maxa sprzątam i obiecuje sobie ze będę codziennie o to dbać . Mija pare dni później nie chce mi się. Zdarza mi sie ze czasami dostaje ataki placzu i rozpaczam na różnymi rzeczami a później wracam do siebie jakby nic się nie stało i jestem nerwowy i wszystko mnie wkurza . Od malego mam coś takiego jak krecenie głową . Kiedys o czymś bardzo myśle to właśnie mam trans krecenienia głową to samo jak jestem zdenerwowany. Staram sie to kontrolować ale ostanio to kręcenie głową pojawia się częściej . Ogólnie relacje zawsze w rodzinnie były średnie ... Męczy mnie to wszystko , te zawiasy , braku inteligencji... 10 lat temu rzadko miewałem zawiasy ale jednak miałem. Czasami dostaje napływ energii i potrafię bardzo ładnie składnie mówić i wymyślać różne rzeczy , jestem bardziej kreatywny. To samo 2 lata temu zwąlniłem z pracy bo zaś dostawałem zawiasy ,(praca callcenter) . Np wymyśliłem skrypt do dzwonienia ale mialem problem go napisać bo brakowało nagle słów i wszystko się mieszało . Dopiero jak szefowi wyjasniłem co i jak ma wyglądac skrypt to on go napisał. Ogólnie teraz wszystko mnie wkurza i nic mi sie nie chce robić . Duzo w zyciu też przeżyłem z powodu tego że poruszam się na wózku od urodzenia . Ale z tego powodu nie mam kompleksów z wózkiem juz dawno temu pogodziłem się .

[Gość to jaaaaaaaaaaa]

a jeszcze jeden fakt rok temu ciągle mało spałem . Do 3 w nocy nie chciało spać . W wieku od 18 do 25 często miałem manie gnojenia ludzi . Z czasem pod naciskiem ludzi przestałem...chodz mam problem bo to teraz mnie ludzie atakują . Tak jak napisałem wczesnie jak sie wkurze na kogos llub na cos to nagle moja inteligencja wzrasta i potrafię takie epitety wymyślać , i wiele innych rzeczy zrobić.
Wiem , że coś mi jest ale nie wiem jak sobie z tym poradzić...

[Gość jaaaaaaaaaaa]

Niestety nie wymyślam . Kręcenie głową mam dosyć często jak zaczynam ostro nad czymś myśleć. Zawiasy to samo chce cos powiedzieć brakuje mi słowa ... ktoś mi coś tłumaczy a nic z tego nie rozumiem . To wygląda jakbym wyłączał się . To samo na teorii paralotni - nie potrafię skupić i zapamiętać. Gdybym miał coś wymyślać to by mnie tu nie było.

[mgr Kamila Krocz]

Myślę, że mimo zawiasów, o których napisałeś, jesteś osobą aktywną, która lubi wyzwania. A to szermierka, a to paralotnia. Pracujesz, radzisz sobie w życiu, więc nie jest tak źle. Potrzebujesz jednak mocnej motywacji, by działać. Zauważ, jak jest z tym sprzątaniem. Sprzątasz dopiero wtedy, gdy jest totalny syf. Nie masz motywacji, by sprzątać po trochu na bieżąco. Co do "zawiasów", po prostu trenuj mózg. Może jakieś krzyżówki, zgadywanki, sudoku, kalambury, gry dzięki którym zmusisz się do gimnastyki mózgu. Powodzenia!

[Gość jaaaaaaaaaaaaaa]

Paralotnia to ja byłem 2016 teraz juz mi sie nie chce . Z szermierka wlasnie raz mam ochote a teraz 3 miechów nie biorę udziału. Tak mam caly czas.