Czy ze mną jest coś nie tak?

[Gość betag]

Nie wiem jak zacząć ,jestem mężatką od 17 lat.Raczej nie była to wielka miłość z mojej strony lecz jakimś dziwnym sposobem w tym utknełam.Naprawdę utknełam ,mąż pochodzi z rodzny patologicznej,ani przystojny ani romantyczny mąż sam nie pije ale jest ,no własnie tu zaczyna się opowieść jest osobą która szybko się denerwuje,nie podejmuje sama decyzji tylko obciąża nimi mnie.Bardzo czesto słyszę ..bo ci się zachciało tego czy owego.Nie raz mam wrażenie że jest to świadome z jego strony gdyż nie ponosi odpowiedzialnościza decyzje a nie zawsze wszystkie są trafne,wszystko jest jak chcesz.Na tą chwilę każde moje pytanie k0ńczy się krzykiem bąż bardzo uniesionym głosem. uważa że specjalnie coś powiem aby go zdenerwowć.A tak nie jest.Nie raz boję się mu cokolwiek powiedzieć bo będzie krzyk,zamiast się postawić zaczynam płakać i odchodzę .Nie potrafię się kłucić nie potrafię powirdzieć nic mądrego .Mąż na wszystko co próbuje powiedzieć obraża się. W wychowaniu syna raczej nie pomaga nieraz z nim porozmawia,częściej wyżuca mi że to czy tamto .Mam wrażenie że się duszę i wszystko mi w środku rozrywa z bezradnośći. nie mam siły.czy ze mną jest coś nie tak?? gdzie robię błąd.

[Lusy]

Robisz co możesz,starasz się dotrzeć do męża,ale on kompletnie cię nie rozumie. Uważam ,że to nie jest jego zła wola,tylko on tak to odbiera i czuje się atakowany. Prostu taki jest i tego nie zmienisz.
Pewnie jego dorastanie w rodzinie patologicznej,miało wplyw ,na to jaki jest, ale chyba wiedziałaś kogo bierzesz sobie za męża,bo ludzie raczej się nie zmieniają. Co najwyżej,pewne rzeczy ,mogą ukrywać ale do czasu.
Nie wiem,co ci poradzić,bo są tylko dwa wyjścia. Albo zaakceptujesz go takim jaki jest,albo rozwiedziesz się z nim,bo na zmianę nie ma a co liczyć.
Wiem,że to nie łatwe ,ale pomyśl też o sobie,że chyba też ci się coś od życia należy.

[mgr Kamila Krocz]

Nie układa się w małżeństwie, pojawił się kryzys i próbuje szukać Pani winy w sobie. Proszę się nie obwiniać, bo podejrzewam, że kłótnie i nieporozumienia są efektem obu stron - i Pani, i męża. Możliwe, że to skutek wychowania męża w rodzinie z problemami, możliwe, że to kłopoty w komunikacji. Jeśli zależy Państwu na małżeństwie, proszę rozważyć skorzystanie z terapii małżeńskiej. Pozdrawiam!

[Gość amerlia]

.......Nigdy nie wiedziałem, że mogę znaleźć w Internecie dobrych i niezawodnych czarowników, którzy naprawdę mogą pomóc ludziom takim jak ja, którzy potrzebowali pomocy w związku. Zostałam oddzielona od męża, kiedy zerwał ze mną i wrócił do swojego byłego kochanka, byłam tak zdruzgotana i załamana. Nie byłem już sobą, dopóki mój przyjaciel nie skierował mnie do Wielkiego Człowieka o imieniu Wielki Baba Ogbogo, który mógłby pomóc w mojej sytuacji. Na początku wątpiłem, a później skontaktowałem się z nim i powiedział, że dostanie zaklęcie miłosne przygotowane dla mnie, aby odzyskać męża. Po załatwieniu wszystkich potrzebnych zrobiłem wszystko, co mi polecił, i ku mojemu największemu zdziwieniu dostałem telefon od męża, że wraca do domu i żałował wszystkiego, przez co mi przeszedł. Wynik był pomyślny i dzisiaj żyjemy szczęśliwie. Dałem mu słowo, że podzielę się swoim świadectwem ze światem, aby inni mogli uzyskać od niego jakąkolwiek pomoc. Możesz wysłać do niego e-mail na adres: greatbabaogbogotemple@gmail.com lub napisz do niego na jego numer WhatsApp +234902018697. Jestem bardzo szczęśliwy, dziękuję Ci Wielka BaBa Ogbogo.......