Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Dlaczego nie widzę sensu w tym, aby dalej żyć?


Gość b...l

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam 17 lat. Moim problemem jest to, że nie widzę sensu w tym, aby dalej żyć. Nie dostrzegam pozytywów. Gdyby nie moja rodzina, której w najmniejszym stopniu nie chcę sprawić przykrości, skończył bym że sobą. Jestem inny niż moi rówieśnicy. Jestem skryty, bardzo wrażliwy i nieśmiały. W dodatku mam problemy z nadwagą, jestem uzależniony od gier komputerowych. Nie potrafię rozmawiać z ludźmi, grono moich znajomych jest bardzo małe, nawet przy nich nie potrafię się otworzyć. Stres nakłada na mnie także szkoła. Czuję, że nauka nie ma dla mnie sensu, z roku na rok moje zaangażowanie obniża się, chodzę do niej tylko dla mojej mamy, żeby nie sprawić jej przykrości, których naprawdę dużo ma na głowie. Jest to pewnie banalne, jeśli powiem, że chciałbym "dostać" komputer i mieć święty spokój, ale takie jest moje życie. Tylko to daje mi coś co nie pozwala myśleć o samobójstwie. Sądzę, że gdyby tak nie było, ze mną działo by się naprawdę źle. Nie jest też tak, że myślę o tym cały czas, jest to bardziej w formie napadów.. wtenczas kładę się i autentycznie płaczę do poduszki. Nie wiem co mam robić. Podaje nieprawdziwe dane o miejscu mojego zamieszkania, ponieważ nie chcę tego umieszczać. Co do numeru telefonu to mam nadzieję, że chyba nikt dzwonić nie będzie.

Odnośnik do komentarza

Twoje życie wygląda nieciekawie,to fakt. W dużej mierze sam sobie jesteś winien i twoi rodzice,którzy nie potrafili ,lub nie chcieli ,zajmować sie tobą. Ty siedziales przy kompie ,a oni mieli spokój, bo nie generowales większych problemów.
Straciles najważniejszy czas ,na naukę umiejętności społecznych i dojrzewanie emocjonalne, które kształtują ,kontakty społeczne z rówieśnikami i otoczeniem.
Niesmilalosc i wrażliwość,to nie jesteś powód ,do zupełnego wycofania się z życia i uciekanie w świat gier komputerowych.
Swoje słabości trzeba przełamywać a umiejętności ćwiczyć. Samo nic się nie zrobi. Myślę, że sam sobie nie poradzisz,bo trzeba przebudować całe twoje życie, w sensie funkcjonowanie i myślenie. Poszukaj wsparcia u rodziców, bo musza dowiedzieć się o problemie,o którym jak mniemam ,nie mają większego pojęcia. Wspólnie zastanowcie się jakie zmiany można wprowadzić. Ponieważ jesteś nieletni, to musisz mieć ich zgodę,na podjęcie terapii uzależnień, bo chyba nie masz wątpliwości,że jesteś uzależniony. Znajdz grupę wsparcia dla osób uzależnionych w swoim mieście. Są przy poradniach leczenia uzależnień. Tam poznasz osoby ,podobne do ciebie więc nie musisz się bać. Musisz też zdobyć się na wizytę u psychologa. Wiem ...dużo tego trzeba zrobić,ale jak będziesz leżał i płakał ,to na bank nic sie nie zmieni, a będzie coraz gorzej. Jesteś bardzo, młody więc wszystko jeszcze można naprawić. Uwierz w siebie, działaj i będzie dobrze,czego ci życzę. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...