Dlaczego już nie jestem taka towarzyska?

[Gość m...m]

Witam Może zacznę od tego ze wiem ze coś jest nie tak, ale nie umiem dokładnie określić o co chodzi Byłam zawsze osoba towarzyska, uwielbiająca swoją poprzednia szkole, miałam super kontakt z nauczycielami angażowałam sie we wszytsko znałam tam każdego Miałam chłopaka, który zawsze był samotny i nie miał znajomych Byłam jedyna osoba w jego życiu W te wakacje pojawiły sie u mnie problemy, miałam podejrzenia depresji Zaczął sie nowy rok szkolny, nowa szkoła nowi ludzie była to moja wymarzona szkoła Wiec cieszyłam sie ze tam pójdę Nie bardzo mogłam sie odnaleźć w nowym środowisku, czułam ze nie są to znajomi dla mnie. Bardzo sie denerwowałam. Moj chłopak zaczął sie ode mnie odsuwać, byliśmy nierozłączni a potem trudno mu było znaleźć chwile dla mnie zaczęłam miec o to problem W końcu zerwał ze mna Od 3 miesięcy nie mogę sobie poradzić z tym rozstaniem czas jakby stanal dla mnie. Mam stałe poczucie winy które zabija mnie od środka, pózniej wielokrotnie kontaktowałam sie z nim czego zaluje On odnalazł sie w nowej szkole i ma nowych znajomych, jest bardzo lubiany Czuje sie oszukana jakby był ze mna bo nie było przy nim nikogos Czuje tez ze byłam okropna, ze był nieszczęśliwy ze mna, bo teraz jest szczęśliwy, powiedział ze nigdy nie bedziemy razem Myślałam ze będzie lepiej z czasem, ale jest coraz gorzej z dnia na dzień W nocy nie mogę spać, całymi dniami sie trzęsę i stresuje, nie cieszy mnie nic, najchętniej cały dzień bym leżała Zawsze byłam osoba z dobrymi wynikami w nauce a teraz ledwo co zdaje. Moja najlepsza przyjaciółka jest w innej szkole Wiec kontakt tez nam sie zepsuł, co dodatkowo mnie dobija Szkoła mi odpowiada, jest fajna atmosfera, Ludzie w klasie- mam mieszane uczucia, nie do końca mogę sie odnazlezc Zastanawiam sie nad zmiana szkoły. Niestety jest to moja wymarzona szkoła, do której bardzo chciałam pójść, profil tez Jednak widok jego nie pozwala mi zmierzyć sie z tym rozstaniem i patrząc na niego z nowymi znajomymi jak jest szczęśliwy boli mnie bardzo Ja nie mogę odnaleźć sie za bardzo w klasie, mam paru znajomych ale nie odnajduje sie. nie mogę sobie poradzić z poczuciem winy i nienawiścią do siebie, z mysla ze mogłam go zranić albo mogł czuć sie zle przeze mnie Nie umiem podjąć decyzji o zmianie szkoły Nie wiem co jest najlepszym wyjściem Czuje sie okropnie i boje sie ze to sie nigdy nie skończy Z osoby towarzyskiej kochającej życie zmieniłam sie w osobę która nie może sie odnaleźć.