Czy powinnam powiedzieć mamie o moich myślach samobójczych?

[Gość doorss]

Od dłuższego czasu nawiedzają mnie myśli samobójcze, lecz wczesniej były one blokowane innym (np. balam się co będzie jak juz umrę), ale teraz nasiliły się i wszystko co mnie powstrzymywało - nie ma juz znaczenia.
I tutaj kieruje pytanie czy powinnam o tym powiedzieć mojej mamie lub jakiemuś specjaliscie?
Pytanie może wydawać się absurdalne, bo wiem jaka będzie odpowiedz, ale boje się,ze kiedy komuś powiem nie będzie juz odwrotu i najprawdopodobniej nie będę miała szansy tego zrobić, do tego dochodzi moja niechęć do rozmawiania o swoich problemach.

Jestem prawie pewna, ze nie choruje na depresje.

[Gość życietoboleść]

Cześć jestem w podobnej sytuacji myśle o samobójstwie pare razy w tygodniu moja mama o tym nie wie mimo że patrząc jak żyje powinna się domyśluć jestem nastolatniek I nie chce się jakoś wybić na tym temacie tylko cierpie na odrzucenie ludzi pozatym mam depresje nie wiem ile jeszcze wytrzymam ale co to twojego pytania to lepiej powiedz to mamie. A czym może być to spowodowane takie myśli napisałaś że nie masz depresji więc z czego biorą sie twoje myśli? Przez co tak masz?

[mgr Kamila Krocz]

Myśli samobójcze nie występują jedynie w zaburzeniach depresyjnych. Mogą towarzyszyć innym problemom, np. zaburzeniom osobowości (m.in. osobowości borderline). Przez Internet nie da się postawić diagnozy, dlatego odsyłam do specjalisty. Uważam, że jeśli masz jakiekolwiek problemy, z którymi sobie nie radzisz, powinnaś o tym powiedzieć komuś bliskiemu, np. mamie. Wierzę, że otrzymasz wsparcie i rodzice pomogą Ci uporać się z Twoimi trudnościami. Pozdrawiam!