Brak akceptacji w nowej szkole

[Gość Jasmina17]

Witam, mam 16 lat. Jestem w liceum, w nowym mieście i czuję, że nie potrafię się odnaleźć. W gimnazjum miałam paczkę, z którą się trzymałam, miałam też przyjaciólkę, bez której nigdzie się nie ruszałam, wszędzie razem, na każdej przerwie, niestety tak się złożyło, że wybrałyśmy licea w innych miastach. Mamy kontakt, piszemy czasami, jednak strasznie mi jej brakuje. Z moimi nowymi znajomymi z klasy wymieniam zdawkowe zdania, jednakże nie potrafię się zaklimatyzować, czuję, że nie pasuję do nich, staram się być miła, pomocna, ale co z tego jak po korytarzach chodzę sama? Bardzo chciałabym znów powałęsać się z kimś na przerwie, poczuć, że nie jestem sama. Mam chlopaka, ale przez szkołę widujemy się raz w tygodniu, dlatego że wracam bardzo pozno do domu, a ta szkoła nalezy do tych najlepszych, jesli chodzi o poziom nauki. Wmawiam sobie, ze jest mi niepotrzebny przyjaciel, bo muszę się uczyć, dostać na prawo, ale jest mi tak ciężko. Nową klasę znam 2 tygodnie, ale wciaz nie widzę osoby, z ktora mogłabym nawiązać głębszą relację. Czuję, że mnie nie lubią, bardzo staram się być sobą, ale zauważyłam, ze z biegiem czasu coraz bardziej się wycofuje, zaczynam izolować sie od ludzi, nawet mojego chlopaka traktuje oschle, choc bardzo go kocham. Zaczynam szukac spokoju w książkach, jak sie uczę, zapominam o tym, ze w szkole znowu czeka mnie pusta lawka i ksiazka. Bardzo chciałabym to zmienic, ale nie wiem jak . Brakuje mi odwagi zeby podejsc do kogos obceg.