Problemy z zaśnięciem przez hałas

[Gość c...l]

Od dość dawna mam problem z dźwiękami w nocy. Mianowicie każdy hałas nawet najmniejszy przeszkadza mi w zaśnięciu i niesamowicie denerwuje. Nie mam natomiast problemu z zasypianiem przy np. muzyce pod warunkiem, że leci w słuchawkach. Dźwięki które w nocy nie przeszkadzają innym, niektórzy nawet twierdzą, że nic nie słyszą, mnie doprowadzają do stanu wrzenia. Szepty z pokoju obok, zbyt głośne oddychanie osoby obok, stukanie czy nawet bzyczenie komara potrafi mnie obudzić.. Co z tym robić?

[Gość prosta sprawa]

Mój brat zamawia przez internet stopery do uszu. Jest ich sporo, pakowane w folijkach parami. Tylko kup piankowe, maja one chyba pomarańczowy kolor i sa zrobione z gąbczastej pomarańczowej pianki. Mozna uzywac kilka razy. Nie kupuj tych z apteki co są jak plastelina bo są niewygodne i kleją ręce.
Ps: Widocznie masz nadwrażliwość na dźwięk w nocy

[Gość patrycjaa32]

Mam od lat tak samo, przez co nawet nie mogę spać z kimś w pokoju, bo np. do szału doprowadza mnie oddech drugiej osoby. Musze mieć idealną ciszę, żadnych telewizorów za ściana, ani nawet u sąsiadów. Przerobiłam już kilka rodzajów stoperów do uszu i w końcu znalazłam takie, które całkowicie eliminuja hałas. Są to stopery woskowe, do kupienia w aptece- za 1,70. Formuje sie z nich koreczki, które świetnie uszczelniają uchoi nie podrażniają ucha. Jedynie to mi pomaga na tę moją przypadłośc, bo zadne inne- czy tez piankowe, czy gumowe nie działały tak, by całkowicie eliminować hałas. A dosłownie także słyszałam najdrobniejszy nawet szelest. Bez stoperów od 2 lat nigdzie sie nie ruszam. Narzeczony chrapał, więc spię w oddzielnym pokoju z nim.

[Gość Danuta817]

Jest jedna zaleta - jeśli ktoś wlanie Ci się do domu to przynajmniej to uslyszysz ;-)

Ps: Być może woskowe mocniej wyciszają ale nie wiem czy warte jest to tych poklejonych rąk i uszu woskiem

[Gość patrycjaa32]

Ale one nie kleją i nie brudzą ani uszu ani rąk. Ręce i uszy sa po nich czyste, nic z nich nie zostaje. Stosuję je od dawna.