Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Córka ma mnie za nic a matka podważa mój autorytet


Gość ines99

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam 13 letnią córkę. I tak jak zaczęło sie gimnazjum zaczęły sie problemy. Troche z córką a więcej z moją matka dorosłą doświadczoną osobą przynajmniej tak mi się wydaje. Otóż, za kare zabrałam córce kieszonkowe co z tego ze ja zabrałam babcia daje pieniądze wnuczce, inny przykład zabrałam telefon babcia kupiła nowy. Moja matka w ogóle mnie nie słucha córka już też nie jak ja jej czegoś nie dam babcia jej da. Wydaje mi się że nie powinno tak być. Do tego moja matka nakłania córkę do kłamstwa i niestworzonych rzeczy. Nie wiem co i jak robić?

Odnośnik do komentarza

Najlepiej byłoby sięawyprowadzić jeśli mieszkacie razem z babcią bo sytuacja jest toksyczna.
Jeśli to niemożliwe lub córka i tak tylko odwiedza babcię to spróbuj może przerzucić ciężar skutków psucia córki na osobę psującą.
Tzn jeśli nie możesz wychowczo ukarać za coś córki, to np na wywiadówke kiedy są złe oceny czy zachowanie niech idzie babcia.
Czyli konsekwencje trudności z wychowaniem spadają na babcię skoro się do nich przyczynia.

Oczywiście nie zaszkodzi porozmawiać z mamą poważnie.

Odnośnik do komentarza

Faktycznie, jesteś w trudnej sytuacji, zwłaszcza, jeśli mieszkacie razem. Nie poddawaj się, cały czas rozmawiaj z matką, starając się jej uświadomić, że swoim rozpieszczaniem niszczy wnuczkę, podważa Twój autorytet.
Do tego demoralizuje ją wspierając w kłamstwie.
Stanowczo protestuj, bo to nie babcia, a rodzice odpowiadają za dziecko. Gdy w przyszłości córka będzie miała problemy, to spadną one na rodziców, a nie na babcię.
Co na to wszystko matka córki, żona?
W ostateczności, możesz postawić się i np. ograniczyć do minimum wydatki na córkę. Wiadomo, musi dostać jeść, musisz wyposażyć ją do szkoły, zapłacić za ewentualne leki itd.
Ale nie dawaj jej na ciuchy, buty, kosmetyki, torebki (tylko niezbędne i najtańsze i idziesz z nią i sam płacisz), żadnych pieniędzy do ręki. Za karę nie zapłacisz za wycieczkę szkolną, zabierasz kolejny telefon, który kupiła babcia itd.
Babcia nie zabezpieczy jej wszystkiego, w końcu dostanie finansowej zadyszki.
W takiej sytuacji trzeba być bardzo konsekwentnym, to Ty rozdajesz karty. Niestety, ale wobec matki też możesz zastosować jakieś "represje", bo skoro rozmowa nic nie daje, to trzeba szukać innych sposobów.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...