Co ja mam zrobić

[J0anne]

Mam 16 lat. Od jakichś 7-8 miesiecy zaczęłam mieć komplesky ze względu na swój wygląd, swoją wagę. Patrzyłam na siebie w lustrze i widziałam grubą brzydką dziewczynę. Z 69 kg schudłam do 56,6 przy wzroście 168 cm. Wszyscy w koło mówią mi, że wyglądam jak to ja nie schudłam, że nie powinnam już chudnąć, a ja nic nie widzę. Dalej tylko brzydką dziewczyne przy kości. Od 2 miesięcy leczę sie na depresje. Ostatnio po spotkaniu z psychiatrą stwierdziła jak potem przeczytałam na kartce którą dostali moji rodzice " jadłowstręt psychiczny". Do tego wszystkiego walcze z samookaleczaniem się. Męczy mnie już ciągły konflikt między mną a rodzicami, że mam to albo tamto zjeść. Nienawidzę siebie. Już nie wiem co mam robić. Stoję pod ścianą- nie wiem o co w zasadzie walcze z tą depresją. Nie mam już sił. Co ja mam robić? :/

[Gość rafik543211]

Czemu uważasz się za grubą? Czyżby to nie wiązało się z powodzeniem (a właściwie jego brakiem) wśród facetów? Bo nie tusza jest tutaj największym problemem. Jak taka Dorota Tylman kogoś może mięć to ty na pewno też :) .

Masz 168cm wzrostu - to całkiem sporo. A teraz ważysz 56kg to na prawdę bardzo ok waga. Wcześniej może i było ciut za dużo (ciut czyli z 4kg), ale teraz masz hiper ok :) . 56/ (1.68x1.68) = 56/2,82= 19,86 TO twoje BMI. A wiesz ile to jest ok? Poniżej 21. Więc jest bardzo ok :) .

Spróbuj może zmienić ubrania - część bardzo pogrubia optycznie.
Pisałaś dużo o tym jakie masz "objawy" depresji (okaleczanie się, jadłowstręt itp), ale nic nie piszesz o powodach takiego zachowania. Jedyne co wytłumaczyłaś to fakt że czujesz się gruba.

[mgr Kamila Krocz]

J0anne, schudłaś i wyglądasz lepiej, co każdy wokół zauważa. Super! Twój indeks masy ciała jest w normie. Ty jednak nadal czujesz się nieatrakcyjna, gruba i brzydka. Dobrze, że korzystasz z pomocy psychiatry. Problemem jest to, jak odbierasz rolę rodziców. Myślisz, że oni działają przeciwko Tobie, że każą Ci jeść, bo chcą Ci zaszkodzić, zniszczyć Twoje starania o idealną figurę. A to nie jest tak. Twoi rodzice chcą dla Ciebie jak najlepiej, chcą Ci pomóc. Możliwe, że nie robią tego najlepiej, możliwe, że popełniają jakieś błędy, ale podejrzewam, że intencje mają dobre. Chcą, abyś jadła, bo obawiają się o Ciebie, kochają Ciebie. Uważam, że powinnaś popracować nad poczuciem własnej wartości. Musi być bowiem jakiś powód, dlaczego nie akceptujesz siebie, swojego wyglądu. Postaraj się porozmawiać szczerze z rodzicami i otworzyć się przed nimi. Zamykając się w sobie, w swoim smutku, problemach, wątpliwościach i lękach, na pewno sobie nie pomożesz. Pozdrawiam i powodzenia!