Zmiany nastrojów i depresje

[Gość l...m]

Witam serdecznie. Mam 17 lat i myślę, że mam problem. Mam ciągłe zmiany nastrojów (manie, ciągłe depresje, to się potrafi zmieniać bez powodu w ciągu kilku godzin) i problemy z jedzeniem. Nie radzę już sobie, jestem już zmęczona do tego stopna, że znowu rozważam samobójstwo (jedną próbę już zaliczyłam). W jaki sposób mogę dostać się do psychologa bez rozmowy z rodzicami (boję się, że nie wezmą mnie na poważnie, pomyślą, że sobie coś uroiłam(zresztą sama tak czasami myślę))???

[Gość chango]

1. samobójstwo to żadna droga do ulgi, bo na tamtym świecie może cię spotkać cierpienie tak wielkie jakiego ten świat nie zna!
2.jeśli to co piszesz jest prawdą to szukaj wsparcia u rodziców, bo oni po to są, aby to wsparcie dać!
3. zajmij swoje myśli czymś pożytecznym i nie wmawiaj sobie choroby!

[flashbomb]

Właśnie nie jestem pewna czy sobie chorobę wmawiam czy nie, bo to wszystko trwa już parę lat. Zaburzenia odżywiania mam na pewno, ale z tym już chyba nauczyłam się żyć. Moim największym koszmarem jest to, że przez np dwa-trzy tygodnie potrafię być najszczęśliwsza na świecie, czuć, że mogę dokonać wszystkiego. W tym okresie zaczynam naukę nowych rzeczy itp. Jednakże, potem przychodzi tak zwany 'upadek' gdy nagle wszstko się pogarsza, gdy wpadam w otchłań rozpaczy i nie wiem jak się z niej wydostać. Wcześniej te zmiany nastrojów były rzadsze, ale teraz potrafi się to nawet zmieniać w ciagu paru godzin. Jestem już tym zmęczona, chciałabym się nauczyć kontolować te emocje. P.S. Dziękuję za link, ale jestem niewierząca, więc raczej się nie przyda.

[mgr Kamila Krocz]

Jeśli szukasz dla siebie wsparcia, możesz zadzwonić pod darmowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży nr 116 111. Pracują tam specjaliści, którzy potrafią pomóc albo wytłumaczyć, gdzie tej pomocy szukać. Pomocy możesz też szukać w CIK-u, czyli Centrum Interwencji Kryzysowej. Jeśli jednak masz od dawna zaburzenia odżywiania, które najczęściej są wierzchołkiem innych problemów emocjonalnych, postaraj się porozmawiać raz jeszcze z rodzicami i wspólnie zastanówcie się nad konsultacją psychiatryczną. Twoje zmienne nastroje również są niepokojące i nie wiadomo, czy można je uzasadnić nastoletnią labilnością. Powinien porozmawiać z Tobą specjalista. Pozdrawiam i powodzenia!