Urojony ból?????

[Gość znerwicowana19]

Mam pytanie. Od dłuższego czasu mam pewien problem. Czuję ból w różnych miejscach, są to nagłe uderzenia bólu. To się dzieje z reguły jak sobie pomyślę o bólu, usłyszę coś od kogoś na temat jakieś choroby. I tak czułam już między innymi ból ucha, często czuję ból brzucha, innym razem wątroby. Ostatnio czuję ból zęba (przypomniało mi się o problemach z zębami, które miałam kilka lat temu). Bolał mnie ząb po prawej stronie i tu czułam ból, ale czułam też kilkukrotnie ból po lewej stronie. I tak wiecznie czuję ból zawsze pewnej części ciała. W rodzinie mam już opinię hipochondryczki.

[Gość rafik543211]

Najpierw wypadałoby sprawdzić czy z twoim ciałem jest ok (czy jest fizyczny powód bólu) - załóżmy że nie (bo inaczej nie ma sensu cokolwiek pisać).

A czy tobie nie wydaje się że ty się jakiejś choroby po prostu spodziewasz? Bo np często chorowałaś i teraz już się boisz że znowu coś złapiesz? Albo boisz się że znowu będzie cię coś bolało?

[mgr Kamila Krocz]

znerwicowana19, nie można wykluczyć, że dolegliwości bólowe, jakich doświadczasz, mają jakieś swoje źródła. W końcu ząb może boleć, bo może jest jakaś próchnica? Nie ma wtedy co gdybać, tylko iść sprawdzić stan uzębienia u stomatologa. Podobnie z brzuchem. Jeśli jednak chodzisz do lekarzy, wykonujesz badania, a nic z nich nie wynika, tzn. nie potwierdzają żadnych nieprawidłowości, niewykluczone, że masz jakieś boleści "zaindukowane". To znaczy lęk, obawy o własne zdrowie sprawiają, że zaczynasz odczuwać ból w różnych częściach ciała. Jak radzisz sobie ze stresem? Czy odczuwasz napięcie psychiczne? Możliwe, że jesteś tak spięta i nie umiesz się relaksować, że Twój organizm zaczyna "odpowiadać" somatycznymi objawami bólowymi. Pozdrawiam!

[Gość znerwicowana19]

Z zębem rzeczywiście okazało się, że mam problemy i będę właśnie miała go usuwany. Co do pozostałych objawów - byłam u lekarza wiele razy, już robiłam wszystkie badania krwi, był czas, że chodziłam do lekarza, nawet kilka razy w tygodniu
i w przychodni wszyscy już mnie znali. Lekarz sugerował mi, że to na tle nerwowym i skorzystanie z pomocy psychologa, ale ja po tej sytuacji trochę się uspokoiłam, ale ostatnio znów wracają do mnie te uczucia. Co do zęba to jak wspomniałam mam ropę, ale sugestia też u mnie robi swoje. Najgorsze jest to, że ja już nie odróżniam objawów prawdziwych od tych urojonych, nie potrafię nawet określić czy czuję się dobrze czy źle.