sesja i stres

[Gość gosiofka]

Zbliza sie kolejna sesja na uczelni, poprzednia ledwie zdalam bo zjadal mnie stres i na egzaminach nie potrafilam nic sensownego powiedziec, nie chce znów przechodzic tego samego ale znów jest kilka ustnych :( i juz mnie boli brzuch z nerwow

[WiolkaKlaman]

Ja z każdą kolejną sesją się mniej stresowałam. Możesz zacząć brać magnez w tabletkach, dodatkowo nie ucz się na ostatnią minutę. Możesz też nauczyć się technik walki ze stresem- na youtubie jest tego pełno. no i oczywiście, najlepiej jeżeli będziesz dobrze przygotowana, wtedy stres będzie mniejszy, bo co mogą dać, skoro ty wszystko potrafisz.

[Gość basska]

jak nie zdasz, to kolejnym razem sie uda i tak do skutku. pamietaj, czasem ci lepsi nie zdaja, bo sa uczciwi, ale nie martw sie

[unna-1]

Powtarzaj sobie, ze jesteś spokojna i opanowana, że masz dobrze opanowany materiał, itp.
Gdy odkrywałam te proste prawdy napisałam do gazety, wydrukowali.
W odpowiedzi ktoś napisał - od dawna to stosuję, jutro mam egzamin, jestem spokojna i wyluzowana.

[Gość sasannka5]

To prawda, u mnie tez z każdym kolejnym egzaminem było lepiej :) Na początku brałam ziołowe tabletki (nervomix), pomagały i byłam spokojniejsza i odprężona.

[Gość gosiofka]

Dzięki za rady, niestety bardzo mnie sesja stresuje :(najgorzej ustne, nie wiem co zrobić z rękami, chyba robię się blada i czerwona na zmianę i w głowie pustka od razu chociaż sporo się zawsze uczę przed egzaminami :( czy po tym nervomixie nie będę jakaś przymulona?? magnez biorę codziennie.

[Maximini]

Jeśli się zastanawiasz czy wziąć jakiś środek uspokajający to spróbuj na kilka dni przed egzaminem wziąć tabletkę i wtedy będziesz wiedziała jak ten środek na Ciebie działa.
W dzień egzaminu już nie eksperymentuj. I popieram powyższe wypowiedzi: przede wszystkim ucz się wcześniej tak byś miała pewność, że dobrze znasz materiał i po drugie spróbuj technik relaksacyjnych.

[Gość filemonica]

na pewno wszelkiego rodzaju egzaminy to spory stres, nie każdy sobie potrafi z nim radzić, ja pamiętam jak całkiem niedawno moja kumpela zdawała egzamin na prawko, podchodziła do niego 14 razy, w końcu jej się udało, ale ile opakowań nervomixu zjadła to tylko wie ona sama :)

[Gość AniaNa]

A próbowałaś sobie pomóc czymś naturalnym z apteki? To dobra opcja dla kogoś, kto ma taki natężony stres w określonym czasie. Mnie bardzo przy egzaminach pomogło zażywanie Nastresu, jest bez recepty i nie wywołuje otępienia, co jest bardzo ważne w takich chwilach, kiedy nauka jest na pierwszym miejscu. Nie odczuwałam również żadnych innych skutków ubocznych, a na to bardzo zwracam uwagę. To same naturalne zioła, warto po nie sięgnąć.