Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Miłość....


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Pół roku temu rozszedłem się z dziewczyną. Nie będę ukrywać że kochałem ją całym sercem. Dzień po zerwaniu zaczęła się bliżej kolegować z moim przyjacielem, zaczęli się przytulać, całować w pewnym momencie zaczeli być razem. Roznosiło mnie od srodka bo mnie dobijała tym coraz bardziej. Około 2 miesiące po rozstaniu myślałem, że wychodzę na prostą, że podnoszę się od dna i rzeczywiście tak było jednak na niedługi czas. Jednak ból rozstania wrócił gdy zacząłem z nią rozmawiać . Wczoraj opowiedziała mi, że nie kocha swojego obecnego chłopaka, że bardzo cięzko jest jej pisać mu ze go kocha i robi to bardzo rzadko, powiedziała, że kocha mnie. Tego dnia pocałowaliśmy się. Zaiskrzył wtedy promyk nadzieji, że zacznę z nią wszystko od nowa. Jednak jak szybko przyszedł tak szybko odszedł, z jej słowami, że nie da nam szansy, bo jest ze swoim chłopakiem i szansę da wtedy gdy rozejdzie się z nim, a rozejdzie się z nim gdy ten ją zdradzi/uderzy lub zwyzywa. Nie wiem co mam teraz robić. Każdego dnia myślę o niej. Wylewam litry łez, słucham piosenki, przy której razem z nią tańczyłem... Proszę pomóżcie mi..

Odnośnik do komentarza
Gość lili1996

ta twoja dziewczyna chce byc adorowana, podnieca ja walka dwoch ogierow o nia. Swoja droga, na Twoim miejscu nie calowalabym sie z nia wiedzac ze calowala sie z innych, to jest juz zuzyta szmata,ktorej tylko kutasy w glowie. Tak jak w piosence Popka pt prawdziwe damy. ta twoja to nie dama, to dziwka

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...