choroba czy lenistwo?

[Gość petentka]

Witam. Zanim udam się do specjalisty postanowiłam napisać o swoim problemie tutaj na forum. Może zacznę od tego, że jestem osobą bardzo spokojną, jako dziecko (teraz mam 22 lata) byłam bardzo nieśmiała w późniejszym czasie nie zmieniło się to na tyle żeby łatwiej mi się żyło. Oczywiście jeśli muszę coś zrobić, iść gdzieś z kimś porozmawiać to oczywiście to zrobię, nie mam z tym aż tak dużego problemu. gorzej jest z poznawaniem nowych osób. jestem bardzo samotna. jedyne osoby z którymi ostatnio rozmawiam to moja mama i siostra i były chłopak. Mam problemy z organizacją czasu, nie mogę sobie znaleźć pasji, ostatnio zawalam studia i nie wiem co dalej zrobić ze swoim życiem bo wiem że nieważne jaką decyzję podejmę to i tak będę sama. w związku byłam szczęśliwa ale i tak często pojawiały się chwile że byłam smutna, nie miałam motywacji do działania. ostatnio zauważyłam że pogorszyła mi się pamięć i nie potrafię się na niczym skupić. te objawy najbardziej mnie martwią. przytłoczyła mnie ilość rzeczy do zrobienia. od tego zamartwiania się boli mnie często głowa, stres powoduje ucisk w klatce piersiowej. często płaczę ale naprawdę nie chcę być dłużej w tym stanie.nie wiem jak sobie pomóc dlatego tu jestem :(

[unna-1]

"nieważne jaką decyzję podejmę to i tak będę sama."
Tu leży przyczyna twoich niepowodzeń. To twoje negatywne myślenie cię blokuje, pozbawia energii i chęci do działania.
Aby coś zmienić w swoim życiu, musisz uwierzyć, że będzie lepiej.
Zacznij sobie to wtłaczać do głowy, zacznij powtarzać, że z dnia na dzień, coraz lepiej mi się powodzi, pod każdym względem.
Wyobrażaj sobie, że coraz łatwiej przyswajasz materiał, , że ze wszystkim dajesz sobie radę, że jesteś sprawna i energiczna.
Wyobrażaj to sobie a zobaczysz, że twoje życie zmieni się na lepsze.
I koniecznie zadbaj o kondycję, wyjdź gdzieś, coś ćwicz, zmęcz się.
To również pozytywnie wpłynie na twój organizm, odczujesz przypływ energii.