Derealizacja i Depersonalizacja

[Gość Daniel2029]

Witam. Około rok temu po ogromnym stresie nabawiłem się derealizacji i depersonalizacji. Taką diagnozę postawił lekarz psychiatra, któremu to przedstawiłem takie dolegliwości jak: oderwanie od rzeczywistości, zaburzenie świadomości, ciągle uczucie ze jest się jakby w filmie, a cały świat jest czymś nieprawdziwym, ciagle sprawdzanie czy wszystko jest jak kiedys. W dodatku po tej traumie czuje się obco we własnym domu i otoczeniu w którym czułem się niegdyś wspaniałe, tak gdyby wszystko stalo sie inne od momentu traumy. Chciałbym dostać jakaś poradę czy to na pewno to, a nie jakis początek schizofremi. Czy jeśli diagnoza postawiona przez psychiatre jest słuszna to czy derealizacja i depersonalizacja przejdzie sama? Zmagam się z nią już od roku. Dodam, że te odczucia zaczęły się po tym gdy "kolega" dodał mi jakis dopalacz do papierosa, po którym strasznie źle się poczułem wpadając w ogromny lek ze umieram. Kolejna myśl która nie daje spokoju to to, że to początek schizofremi i, że będzie coraz gorzej. Ma ktoś widzę na ten temat? Jest ktos wstanie mi pomoc rada?

[Gość adrian313]

Ten świat i system który został zbudowany przez złych ludzi byś tyrał na to by mogli programować i badać twoją psychikę z podatku który płacisz to świat w którym papierek ma większą wartość niż życie człowieka to świat rządzony przez chorych na zło oszołomów to świat gdzie gdzie kłamca i hipokryta obraża kłamce i hipokrytę za to że jest kłamcą i hipokrytę to świat w którym przez garstkę chciwców cierpią miliardy to świat gdzie lekarze podpisują kontrakty z aptekami i dostają pieniądze za to , że wypiszą lek który szkodzi a nie pomaga ale hajs musi się zgadzać to świat którym bardziej pielęgnuję się śmiertelne ciało a odcina się całkowicie od nieśmiertelnej duszy to świat w którym odcina się nas od wiedzy i prawdy każdego dnia byśmy się nie przebudzili aż do ostatniego dnia byśmy nie poznali Boga i jego źródeł rzucając nam jak psu do miski:pornografie , narkotyki , alkohol , niewolniczą pracę , kontrolowany przemysł muzyczny , kontrolowaną farmację ,kontrolowane media ,sprzedane państwa , gdzie wszyscy są zadłużeni ,lecz kto mieczem wojuje ten od miecza ginie w swoim czasie , co zasiali to zbiorą ich żniwa które na nich czekają .
Mnie uzdrowił Jezus podniósł z samego dna piekła od tego czasu wszystko się zmieniło czuję się zdrowy czuję ten cud wyrwałem się grabarzowi spod łopaty wiedziałem wcześniej , że coś istnieje bo miałem mistyczną duszę miałem różne wizje , przepowiednie , proroctwa i wiele innych przedziwnych zdarzeń wielka wiara w Jezusa zmieniłem wszystko w sobie nie mam zamiaru się zatrzymywać w tym nie w religii ale w Jezusie który działa cuda , lecz nic na siłę trzeba chcieć się zmienić bo Jezus jest i żyje ma boską formę , "cud" jest możliwy .
Ja widzę 4 możliwości .
a)uzdrowienie przez wiarę przez Jezusa lub Budde jest bardzo wiele świadectw uzdrowień kto szuka ten znajdzie .
b) chęć zmiany siebie samego spróbowanie wyrzucić wszystkie toksyny i rzeczy które szkodzą zaczynając od własnej diety ,środowiska jeżeli jest toksyczne to je wyrzucić , wyłączenie pornografii , wyłączenie telewizora , skończenie lub ograniczenie masturbacji która szkodzi nie ma odpowiedniego dopływu energii wyżej ,wyrzucenie płytkiej rozrywki , wyrzucenie złych treści serwowanych przez chorych ludzi i ich wzorców zastąpienie to sportem , zdrowym odżywianiem , słuchaniem harmonijnej muzyki , starając się rozwijać duszę wraz z ciałem ,szukać prawdy , starając się szlifować dobre wartości , starać się być i otaczać się dobrocią do bliskich i przekazywać im pozytywne energie krok po kroku dążyć do zmian wstać i mieć wielką wiarę w siebie , że można wszystko odmienić bo można bardzo dużo zmienić ale wiara to tajnik tego
c)Zdać się na łaskę psychiatry i zaufać mu .
d)Nie robić nic .
e)Szukać , szukać , szukać by zdecydować .