KOMPLETNY brak chęci do kontaktów społecznych?

[Gość kompletniekompletnie]

Co jest ze mną nie tak!! Czy ktoś mi może powiedzieć? Dlaczego w ogole nie odczuwam chęci do kontatu z innymi? I mam na myśli KOMPLETNIE, W OGÓLE, CAŁKOWICIE! Ani na żywo, ani przez telefon, ani przez internet. Kompletnie. A jak już jestem z kimś to chce jak najszybciej wrócic do siebie, bo robię się zmęczona! Męczy mnie to, że wymagają ode mnie nieustannego gadania, pieprzenia o niczym. Nie umiem tak.. Mogę siedzieć z kimś i w ogóle się nie odezwać, wręcz czasem zapominam, że ktoś jest obok bo odpływam we własne myśli. Nie wiem jak mam to naprawić!! Kiedyś taka nie byłam, kiedyś uwielbiałam żartować, gadać w szkole, na przerwach.. Lubiłam nawet spędzać czas z innymi. Lubiłam się dzielić swoimi opiniami, marzeniami. A teraz NIC. Kompletnie. Zero. Wręcz nie znosze, nie chce żeby ktoś wiedział co myśle, co sądze, czego chce bo mam wrażenie, że będzie o mnie wiedział " za dużo" ..Przez to wiem, że inni mnie nie polubią, więć unikam tego kontaktu. Oczywiście czasem robię się cholernie samotna i wtedy tracę całkowicie sens do życia.. Bo spójrzmy prawdzie w oczy, co to za życie bez ludzi? Co to za życie w 4scianach? Samotnie? Gadając do siebie? Czy oglądając filmy, seriale?? Co jest ze mną nie tka? Czy to jest choroba psychiczna? Rozwinięta fobia? Jakaś schizofrenia?? Co mi jest? BŁAGAM jak to leczyć!

[Gość universaLLove]

Może jesteś indywidualistką poznaj siebie w samotności jest to dobre ... Być może też poznasz jakąś osobą która Cię zafascynuje nie wiadomo szukaj szukaj masz dobry wiek jak nie dasz sama rady poproś Boga by Cię natchnął i wskazał Ci drogę .

[Gość Wiciokrzew]

a moim zdaniem jesteś typową introwertyczką. Lubisz siedzieć sama, nie przepadasz za towarzystwem innych. Tacy ludzie, też istnieją. Jeśli Ci to przeszkadza to może spróbuj wchodzić gdzieś np z jedną osobą, tak by od razu nie rzucać się na głęboką wodę. Małymi kroczkami, pomału.

[mgr Kamila Krocz]

Zwróciłabym uwagę na to, że wcześniej nie miałaś problemów w kontaktach z ludźmi, a dopiero od jakiegoś czasu unikasz kontaktów towarzyskich. Od jakiego czasu pojawił się brak chęci do spotkań z innymi? Czy poprzedziło ten fakt jakieś wydarzenie? Coś się stało? Ile masz lat? Możliwe, że to nie jest żadne zaburzenie - po prostu jesteś introwertyczką i preferujesz samotnictwo. Mączą Cię rozmowy z innymi. Niewykluczone jednak, że skoro Ci przeszkadza Twoje "samotnictwo", to jest to jakiś rozwijający się problem, np. lęk społeczny albo jakieś zaburzenia osobowościowe. Niestety drogą internetową nie da się postawić żadnej diagnozy. Odsyłam zatem do specjalisty albo zachęcam przynajmniej do rozmowy z psychologiem. Pozdrawiam i powodzenia!