problem z facetem

[Gość sydney25]

Witam. Od roku jestem z chłopakiem. Wszystko byłoby idealnie gdyby nie ostatnie 3 miesiące. Od tego czasu zaczął być nerwowy. Bywają dni ze wkurzaja go pytania które dzień wcześniej były dla niego normalne i normalnie na nie odpowiadał. Potrafi zdenerwowac o głupotę i nie widzi w tym nic zlego. Owszem nie raz przyznal ze czasami za szybko sie denerwuje ale gdy przychodzi ten moment to cjyba nie kontroluje tego.Ogólnie ma ciężki charakter, nawet u niego w rodzinie to mówią, jest strasznie uparty. Mógłby mi ktoś doradzić co z tym zrobić? Tylko proszę aby nie było rad w stylu "zostaw go" tylko w jaki sposób z Nin rozmawiać, co robić w takich sytuacjach. I uprzedzam pytanie, nigdy nie wyciągnął do mnie rak.

[laurette]

3 miesiace... więc moze od tego czasu cos sie wydarzylo lub stało co wpłynęlo w niekorzystny sposob na jego zachowanie? Rozmawialas z nim o tym pod tym kontem? A moze najzwyczajniej ma duzo stresu i denerwuja go glupoty?

[Gość sydney25]

No właśnie nie było jakiegoś wielkiego przełomu w naszym związku. Nie wydarzyła się żadna wielka kłótnia która mogłaby mieć wpływ na to. Nie ma stresu ani w pracy ani w domu. On ogólnie jest nerwowy, nawet w stosunku do swoich rodziców. I nie mówię tutaj o przemocy fizycznej tylko po prostu łatwo można go wyprowadzić z równowagi. Jego tato i dziadek mają taki sam charakter. Ale do tej pory nie denerwowal się takie drobnostki i nie robil tego z taki "hukiem". Rozmawialam z nim o tym i owszem przyznaje rację ze czasami za szybko sie wkurza ale ja nie chce bać się powiedzieć cokolwiek w obie ze to właśnie będzie ten moment i on się wku*wi i poklocimy się o jakąś dzieciniade.