Dziwne zachowanie psa podczas mojego snu.

[Gość marglo]

Witam. Na początku powiem że nie wiem w jakim dziale to udostępnić, bo nie ma działu zwierzęta, także zostawiam tutaj, bo może ktoś pomoże.

Otóż tak mam 12 letniego Yorka, u którego pod koniec tamtego roku stwierdzono niewydolność nerek. Ogólnie przedłużamy mu że tak powiem życie, dawając kroplówki itp. Zawsze spał z nami na łóżku, tzn jeśli chciał to wtedy go nikt nie wyganiał. Teraz przejdę do mojego pytania.

Otóż od jakiś 2 tygodni, zachowuje się dziwnie w stosunku do mnie. Pracuje jako kierowca i w domu jestem jakiś tydzień w miesiącu, ale akurat od grudnia jestem że tak powiem bez pracy. I jakoś tak właśnie o tych 2 tygodni, podczas mojego snu, pies po prostu dobija się do moich drzwi. Moje drzwi są zaraz przy lazienkowych, i on otwiera te drzwi nosem, bo zazwyczaj są uchylone żeby uderzyły w moje i wtedy pokazuje mi żebym go wpuścił ( teraz najważniejsze )

Kiedy już to zrobie, i jest ze mną na łóżku, to właśnie nie śpi. Co jakiś czas zmienia miejsce, tuli się do mnie, ja nie mogę za bardzo spać, i często widzę jak pies siedzi przy mnie i wpatruje się we mnie. Wyganiam go, to po pewnym czasie znów robi hasał, tylko żeby się do mnie dostać. Nie wiem czemu tak robi, czy stara mi się coś przekazać. Zaczęło mnie to troszkę niepokoić, bo mam problemy z cholesterolem i TG.

To nie jest raczej normalne, że pies siedzi w nocy na łóżku przy czlowieku, i się we mnei wpatruje, tuli, co chwile się wierci na łóżku, nie dając sobie i mi spać. Nie wiem może jest ktoś w stanie mi pomóc. ?
( W innych pomieszczeniach śpi normalnie )

[Gość unna-1]

Być może cieszy się, że wreszcie jesteś w domu, ale na w razie czego, przebadaj się.
Słyszałam, że psy potrafią wyczuć, gdy coś niepokojącego dzieje się w organizmie człowieka.
Tylko nie wpadaj w panikę, zachowanie psa może mieć i inne przyczyny. Potraktuj te badania jako zwykłą profilaktykę.

[LideG]

Ja bym od razu poszła do weterynarza i poprosiła o dokładne przebadanie psa, z analizą krwi i moczu włącznie. Wydaje mi się, że on cierpi (w innych pomieszczeniach psa nie widać, nie wiadomo czy śpi czy nie)