Skocz do zawartości
Forum

Przez związki tracę przyjaciół


Gość dodupyzmiloscia

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dodupyzmiloscia

Nienawidzę miłości. Serio. Szlag jaśnisty mnie trafia, jak któraś z kolei koleżanka zakochuje się, po czym w tajemniczych okolicznościach słuch o niej ginie, przestaje się odzywać, czy (znacznie) ogranicza nasze kontakty...
Impulsem do napisania tego tematu była moja jedyna już teraz przyjaciółka, która od jakiegoś czasu spotyka się z jakimś chłopakiem i podobnie jak pozostałe, widzę,że zaczyna mnie zlewać...
Ja rozumiem, spoko, zakochanie, motyle w brzuchu itepe, chęć spędzania większości czasu z ukochanym, spoko. Ja też nie jestem natarczywa, nie muszę spotykać się dzień w dzień ale jeśli "przyjaciółka" mieszkająca dosłownie 4 domy dalej, na mojej ulicy, przez całe wakacje tylko 2 razy się ze mną spotkała, bo mieszka teraz ze swoim przydupasem, to coś jest nie halo jak dla mnie.
Niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego ta miłość tak miesza ludziom we łbach. A potem zrywają i przyłażą z rykiem do mnie i żalą mi się na byłego tak długo, jak nie znajdą nowej sympatii i koło się zatacza.
Tak, przemawia przeze mnie zazdrość. Nie czuję potrzeby posiadania partnera, przynajmniej na razie i jakoś nie widzę,żebym w najbliższym czasie chciała kogoś mieć, zwłaszcza,że męski pierwiastek właściwie nie występuje w moim towarzystwie. Jednak nadal jak każdy człowiek, mam potrzeby społeczne, chcę czasem gdzieś z kimś wyskoczyć, spotkać się, to chyba normalne prawda? Niestety, ludzie mają dziwną obsesję na punkcie posiadania partnera,tak dziwną, że zaniedbują wszystko inne i boję się, że kiedyś zostanę zupełnie sama i żeby otworzyć do kogoś gębę będę ZMUSZONA sama poszukać partnera, czyli robić to, czego nie chcę...

Jak sobie z tym radzić? Jest opcja poznania nowych ludzi ale gdzie mogę poznać takich, że będzie cień szansy, że im nie odwali na widok jakiegoś Adonisa z bożej łaski?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...