Kłopoty ze snem u dziecka

[Gość bursztyn80]

Witam, Problemy ze snem syna zaczęły się dokładnie dzień przed pierwszymi urodzinami. do tej pory dziecko przesypiało bez problemu całą noc. Syn chodził spać ok. 20.00 i spał w łóżeczku do ok 2.00 w nocy,potem budził się i wołał żeby go wziąść do łóżka. Po przełożeniu go do łóżka,przytulal się i momentalnie zasypiał, tak spał do rana. syn dalej chodzi spać ok. 20.00, ale od czasu gdy skończył rok budzi się ok godz. 23.00 i stoi w łóżeczku (czasami nawet z płaczem), nie pomaga położenie go w naszym łóżku i wspólne spanie często podczas próby położenia go do łóżka zaczyna płakać i pokazuje palcem na wózek(syn wieczorem usypiany jest w wózku, następnie przelożony do łóżeczka). gdy wożony jest w wózku po jakimś czasie uspia i przekładamy go do łóżka, badż łóżeczka ale po 15-30 min. przebudza sie i dalej chce żeby go lulać, tak jakby go cos budziło i nie dawało mu spać i dlaego pokazuje na wózek zeby go ponownie uśpić. dodam, że synowi chce się w nocy spać(nie budzi się wyspany ani chętny przykładowo do zabawy). Próbowaliśmy mu dawać w nocy jeść, że może głodny jest, ale nie chciał nic jeść, tylko pił herbatę. próbowaliśmy też kłaść go spać poźniej np. o 21-21.30,ale nic nie pomogło. próbowaliśmy również zostawic go po uśpieniu w wózku, ale tak samo się budził i tak samo usypiał w momencie lulania w nim. Proszę o pomoc, bo nocne wożenie zaczyna się ok. 23.00 i trwa do rana i powoli już wykańcza mnie i mężą.

[Gość olargets]

Może synek się czegoś wystraszył i teraz boi się zasnąć - lulanie go uspokaja, bo wie, że w pobliżu jest ktoś. Dobrze byłoby wykluczyć wszelkie tego typu wątpliwości. Pozdrawiam