POMOCY

[Gość nikola8483723883]

Mam taki problem nie ważne gdzie nie pójdę czy do parku czy do sklepu wszystkiego sie boje to troche dziwne ze można sie bać wszystkiego ale to jest prawda bije sie manekinów boje się boje się siedzieć w małych pomieszczeniach boje sie petard boje się burzy i wszystkich zwierząt oprócz kota psa królika i chomika ale tak to się boje czy to jest normalne ze w wieku 17 lat można sie bać z tych niektórych moich leków boje się panicze do takiego stopnia że mdleje albo zasłabnę proszę o pomoc normalnie wyjść z domu nie potrafię:'(

[laurette]

Nie jest to normalne, jestes duża 17 letnia dziewczyna. Musisz wychodzic i normalnie funkcjonowac. A skad ta bojazn,obawa,te leki? Korzystalas z pomocy psychologa?

[Gość nikola8483723883]

Tak korzystałam ale nic nie dało powiedzial ze on nie ma sily aby mi pomocz tym mama tez próbowała i mój facet tez i nikt mi nie pomógł nie którzy robili mi niespodzianki abym sie nie bala np ja panicznie boje sie pająków to wrzucali mi pod koszulę i twierdzili ze mi to pomoże ale nie pomagało ale bylo coraz gorzej teraz to bije się mrówki nie wiem co jest ze mną nie potrafię funkcjonować normalnie

[Gość nikola8483723883]

Leki wywodzili sie z tego kiedys wrzucali mi pająki pod koszulę a ogólnie zwierzęta po prostu panicznie sie boje ich tak jak wspomniałam o wymienionych zwierzętach ale np do konia nie podejdę albo do świni krowy chomika boje sie ich a co do manekinów mogę powiedziec ze mam lek moje sie dotykać i jak przechodzę to mam myślę ze patrzy na mnie i zachwile będzie mnie gonił może to wydaje sie śmieszne ale ja tak reaguję na nie i to nie jest powiązane z horrorami bo nie lubię ich oglądać