Czy to minie? Czy to objaw nerwicy?

[Gość Kamilab g]

Mam 19 lat. I od miesiąca nie czuje nic. Nawet zmęczenia, nie odróżniam czy się wyspałam, strachu i wgl, np gdy ktoś mnie urazi moj układ współczulny tak jakby nie reaguje juz na nic, nie mam tego 'ukłucia' w sercu serce bije normalnie, nie odczuwam tez gdy przyspiesza. Dodam ze przed tym jak to się stało dołowałam się i stresowałam . NIE MAM DD bo jest wszystko realne zyje normalnie, nie skupiam sie na tym, nie wpadam w panikę, chodze na imprezy, nie bardzo wiem co zrobić żeby jednak odczuwać pozytywne rzeczy jaki i np. stress. dodam, że np nie czuję również podniecenia nic. nie biore zadnych leków , bylam badana neurologicznie i wszystko ok. Ktoś ma takie objawy ze wszystko cale jego zycie jest po staremu w normnie tylko poprostu tak jakby mózg nie reaguje.? Co mam zrobić by wyjść z tego stanu

[mgr Kamila Krocz]

Drogą wirtualną nie da się postawić diagnozy. Twoje objawy są niespecyficzne, więc tym bardziej jest trudno. Wspomniałaś o anhedonii - niemożności odczuwania pozytywnych uczuć, o spłyceniu emocjonalnym. Czy ponadto towarzyszą Ci stany lękowe? Jak radzisz sobie z codziennymi obowiązkami?