Skocz do zawartości
Forum

Powrót do picia po dłuższej przerwie ?


Gość Niepijący

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Niepijący

Nie piję już ( albo dopiero ) 29 miesięcy. Ostatnimi czasy myślę sobie żeby się, tak napisze to : nakurwić. Mam wszystkiego serdecznie dość, tego co się dzieje w okół. A najbardziej tej trzeźwości ( bo innych środków odurzających też nie biorę ) Jak wiadomo alkohol rozluźnia, pozwala zapomnieć, odprężyć a tego mi trzeba. Ktoś z was z pewnością stwierdzi, że skoro tyle nie pije to miałem jakiś problem z alkoholem i przyznam, że jakiś miałem. Każdy ma większy lub mniejszy. Nie miałem raczej ciągów typu dwa tygodnie codziennie w spód, ale dwu czy trzydniowe się zdarzały. Wszystko w czasie wolnym i kiedy sytuacja pozwalała. Ale pić w dużej mierze przestałem bo zdecydowałem się przejść na dietę i zrzucić 25 kilogramów CO MI SIĘ UDAŁO :) Opcjonalnie miałem nie pić 3 miesiące, potem rok... a tu już prawie dwa i pół. Brakuje mi fazy

Odnośnik do komentarza
Gość spinka34

Z alkoholem jest jak z fajkami- zapalisz raz i potem już poleci. to samo z alkoholem.wypijesz jednego i nastepnego dnia będziesz miał na to ponownie ochotę i kółko się zamyka. wszystko jest dla ludzi, ale skoro ty sam przyznajesz że miałeś dwu trzy dniowe ciągi, to po co do tego wracać? u ciebie picie nie mieściło się w "szczebelkach normy" , ale niestety za nią wykraczało. U ciebie jest zupełnie inna sytuacja , bo ty byleś uzależniony. Uwierz , że znam wiele osób , które też przestały pić, po kilku latach niepicie wypili jedno piwo czy drina i niestety ponownie wracali do nałogu. Zapewne wraz z zaprzestaniem picia straciłeś tak jakby "sens życia"- wracanie z pracy do domu bez sensu bo nie można się napić, imprezy ze znajomymi też bo też nie można się napić....Musisz zmienić tok myślowy i ukierunkowac myślenie na negatywne skutki picia( zaniki pamięci, marskość wątroby, możliwość zachorowania na cukrzyce, padaczka poalkoholowa po dłuższym ciągu). Tak naprawdę poza uczuciem relaxu po wypiciu, alkohol bardziej szkodzi niż pomaga-nie rozwiązuje problemów, wręcz przeciwnie-na kacu masz większe lęki, wyrzuty sumienia, nie możesz racjonalnie podejmowac nawet prostych decyzji. Zawsze gdy pomyślisz o tym, że chcesz się napić zastanów się nad tym, że picie w niczym ci nie pomoże, będziesz powoli tracił zdrowie. A ztego co napisałeś zależy ci na nim bo schudłeś i masz dietę. Pływaj, chodź na basen siłownie, wyrzeźbij swoje ciało. sport jest naprawdę bardzo dobrą metodą na wyjście z uzależnienia.

Odnośnik do komentarza
Gość Niepijący

Zgadza się. Jak patrze z perspektywy czasu to widzę, że faktycznie nie mieściłem się w " normie " ... teraz sobie tłumaczę, że napiłbym się dzień czy dwa i potem znowu nie pił ale mam wątpliwości czy tak by to wyglądało. Z drugiej jednak strony nie wyobrażam sobie do końca życia być trzeźwym...;/ Szczerze to gdybym naprawdę chciał to zrobić to pewno byłoby już po... inaczej chciałbym i jednocześnie nie chciałbym... posrane to wszystko heheh

Odnośnik do komentarza

Witam , jestem bardzo ciekawy czy udało Ci się wytrzymać w postanowieniu niepicia . Ja jestem w tej chwili w bardzo podobnej sytuacji , nie piję od 1 roku i 5 miesięcy i już kilka razy miałem ochotę się jak to napisałeś się nakurwić . Ja uciekłem w sport i jak wspominają tu niektóre komentarze to działa . Jednak tak jak ty raz twierdzę , że kategorycznie się nie napiję a raz , że jednak bym coś łyknął . 

Odnośnik do komentarza
44 minuty temu, Gość Anonimowy napisał:

jednak bym coś łyknął . 

Lepiej nie łykaj, nie umrzesz? To jest jak z papierosami, długo nie palisz, wystarczy, że zapalisz jednego i poleci... 

A jak udało Ci się tak schudnąć bez efektu jojo? 

Odnośnik do komentarza
Gość vermiformis

Człowiek ma wolną wolę i jak chcesz to chlej.Ja tam Ci wzbraniać nie będę.

To stary post ale potwornie głupi.Żaden trzeźwy alkoholik takiego pytania by nie zadał.To skutek niepicia "a ja wam pokażę ,że mogę nie pić i nie jestem żadnym alkoholikiem"

Ale prędzej to wygrzebany post jakiegoś copywritera bez pojęcia o chorobie alkoholowej.

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...