brak pomocy, samotność

[Kama7]

Bardzo potrzebuje pomocy jednak nie potrafię jej uzyskać. Od kilku miesięcy żyję w ciągłym stresie. Rozstałam się z chłopakiem który używał wobec mnie przemocy zarówno fizycznej jak i psychicznej. Znalazłam nową pracę z dala od niego. Myslałam że wszystko się ułoży ale jednak nie. Od początku pracowałam w ciągłym stresie , presja czasu. Ale od dwóch miesięcy zaczęli mnie wzywać i pytana dlaczego tak mało, dlaczego tak wolno? pokazywali mi słupki w exelu i pokazywano że jestem na szarym końcu i co mam zamiar z tym zrobić. Wcale nie byłam najgorsza tylko przeciętna poza tym pracuję krótko i miałam lepsze winiki niż inni ale tego nie dostrzegano. Dwa tygodnie w pn znów to samo pogadanka że zawodzę. Odnosiłam wrażenie iż wszytscy się ze mnie śmieją. we wtorek nie poszłam do pracy, przepłakałam całą noc, do teraz nigdzie z domu nie wyszłam. Z pracy dzwonili powiedziałam że jestem chora. Boję się tam wrócić nie mam nawet usprawiedliwienia na czas kiedy mnie nie było. Dzwoniłam do psychiatry aby udzielił mi pomocy ale wszędzie odpowiedz że termin w grudniu. Zostałam sama nie wiem co robić. Nie chce mi się żyć. Kiedyś leczyłam się na depresję myślałam że to koniec ale jednak nie. Wizja utraty pracy mnie paraliżuje ale powrotu tam jeszcze bardziej.... Nie mam rozwiązania dla tej sytuacji skoro nawet nie mam dostępu do lekarza.

[Gość pavel11]

Najlepiej jak pójdziesz prywatnie do psychiatry jutro i możesz dostać zwolnienie z pracy. Może znasz kogoś kto był u takiego lekarza który wystawi zwolnienie. Potem pomyślisz co dalej robić... Jak masz lepsze wyniki niż inni może każdemu to mówią? Możesz rozglądać się za inną pracą.

[mirczyk]

Sproboj isc do lekarza pierwszego kontaktu.
Opowiedz mu o swoim problemie on napewno cos Ci doradzi.

[mgr Kamila Krocz]

Witaj Kama!

Ucieczka od pracy nie pomoże. Jeśli źle czujesz się w miejscu pracy, czujesz się szykanowana, niedoceniania, zastanów się nad zmianą miejsca pracy. Na razie pomyśl, jak załatwić sobie zwolnienie na czas Twojej nieobecności. Możesz pójść prywatnie do lekarza psychiatry (ale to wiąże się z wydatkiem pieniędzy) albo pójść do lekarza pierwszego kontaktu. Jeśli podejrzewasz, że Twoje samopoczucie to skutek depresji, wizyta u psychiatry jest tym bardziej zasadna. Im szybciej, tym lepiej. Pozdrawiam i życzę powodzenia!