Skocz do zawartości
Forum

Męskie sztuczki


Gość KobietaWenus

Rekomendowane odpowiedzi

Gość KobietaWenus

Czy Wy mężczyźni ucieklibyście się do metody "podrywu na zazdrość"- powiedzielibyście dziewczynie która wam się podoba, że macie dziewczynę? Bądź z jakiegokolwiek innego powodu- (wstyd się przyznać, że w tym wieku ciągle sam..)
Jak rozumiecie o co mi chodzi, odpiszcie :)

Odnośnik do komentarza

No własnie nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi?
1. Jeśli facet podrywa Cię i na wstępie przyznaje, ze ma dziewczynę, to wcale nie jest podryw "na zazdrość" (jak niektórzy potrafią się oszukiwać), bo nie nie o zazdrość tutaj chodzi, tylko bada na ile jesteś chętna, żeby Cię przelecieć, bez zobowiązań, bo przecież uprzedzał, że jest w związku :D
Grunt, to uczciwość :D:D:D
2. ...w tym wieku ciągle sam - to zupełnie inna para kaloszy, albo to prawda, albo nie???
Któż to wiedzieć może?

Odnośnik do komentarza
Gość KobietaWenus

Dzięki za odp.
Jeśli tak myślał, jak pisze Jonka- to jest idiotą. Jedyne co by tym zdziałał,to dołączenie do innych którzy tez tak sobie myśleli. Może i jestem sama, może i chciałabym poznać kogoś sensownego ale nie jestem na tyle zrozpaczona, żeby polecieć za nim do łóżka.
A swoją drogą- pytam, bo kiedyś miałam podobną sytuację: moje znajome (wszystkie już w związkach) wypytywały o moją sytuację przy chłopaku, który mi się podobał. Pryzznam, że naprawdę bylo mi głupio i powiedziałam, że tak, mam.
A jeszcze inna kwestia, to nie wiem czemu zdarza mi się po raz kolejny taka sytuacja. Nie ubieram się jak.., jestem normalną, skromną dziewczyną, nawet rzadko kiedy robię dzienny makijaż. Wolałabym aby facet docenił to co mam w środku, ale chyba ci do tej pory (łącznie z tym o którym wątek) nie potrafili patrzeć głębiej i widzieć więcej...bądź też nie chcieli, ale to też już nie ode mnie zależne.
Pozdrawiam, jeśli ktoś ma ochotę cos jeszcze nabazgrać w temacie, chetnie poczytam.

Odnośnik do komentarza

My też mamy sztuczki. Najlepsi wybierają pracę, która umożliwia uwiedzenie dużej ilości kobiet. Zostajemy przedstawicielami handlowymi, listonoszami, panami z gazowni, policjantami, fotografami. Tzw kamuflaż, żebyś myślała, że poznaliśmy się przypadkiem.

Praca marnie płatna, ale za to jakie możliwości.

Idioci pracują na hucie i pilnują transformatora. Taki to nie poznaje zbyt wielu kobiet.

Kamuflaż i praca z kobietami to podstawa. Dajesz ogłoszenie do prasy "serwis komputerowy, dojazd do klienta". Dzwoni facet to olewka. Dzwoni kobieta, to oczywiście jedziemy. Elegancki, pachnący, zadbany. Zagada, kilka grepsów NLP. Tacy to mają nawet po 4-6 kochanek.

Najlepiej mają fotografowie. Każda młoda koza chce zostać modelką. I nagle poznaje fotografa, który zaprasza ją na sesję zdjęciową. Poznali się, spędzili czas, wylądowali w łóżku. I następna, i następna, i następna. Niektórzy to nawet kilkadziesiąt. A gdy już latka zlecą, wylądujesz na kasie w realu, ale fotografowie mieli z tobą fajnie. Po to zostali fotografami. Żebyś myślała, że poznaliście się przypadkiem, a potem żebyś tak przychodziła.

Odnośnik do komentarza

~KobietaWenus nie musisz wstydzić się tego, że aktualnie nie masz partnera. Nie musisz nikomu tłumaczyć się z tego, a gdy ktoś dopytuje, stwierdzasz po prostu, że nie jesteś w związku i tyle.
Potraktuj swoją sytuację na luzie, jesteś wolna, możesz poznawać nowe osoby, umawiać się na randki, wybierać.
Potraktuj to jako plus.
Najgorsza jest desperacja i rzucanie się na pierwszego lepszego, który tylko "zaszczyci" Cię swoją uwagą.
Potrzeba tutaj dużo zdrowego rozsądku i jak wcześniej napisałam - luzu.
Wyłapuj wszystkie symptomy cwaniactwa.
Przykład, który podałaś na wstępie; facet z góry zaznacza, że ma dziewczynę (zależy czego od Ciebie chciał, bo przecież porozmawiać zawsze można, ale jeżeli podrywał Cię???) niech spada.
Ale jeżeli mówi, że jest wolny - można spróbować się umówić.
Ty potem decydujesz, czy taki ktoś Ci pasuje, ewentualnie on rezygnuje, bo coś nie pasowało mu u Ciebie.
Nie ma się czym załamywać - szukasz dalej, oby nie rozpaczliwie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...