czarno to widzę

[Gość Angeel]

Cześć mam 18 lat i od dłuższego czasu chodzę przygnębiona.. W dzień jak nikt nie parzy to wesoła nastolatka bez problemów, lubiana przez rówieśników, a gdy nikt mnie nie widzi coś jakby we mnie pęka i do głowy przychodzą mi najróżniejsze myśli, moje porażki wszystkie, złe chwile... Pomagam wszystkim, a nikt nie potrafi pomóc mi, czuję się bezsilna.. Moje myśli mnie przerażają i chęć odejścia stąd... Słucham smutnej muzyki, płaczę i kilkakrotnie próbowałam zrobić coś z czym walczę, myślę, że każdy zrozumie o co mi chodzi. Z rodzicami się nie dogaduje, z resztą oni ciągle pracują. Jestem pozostawiona sama sobie.. Mam wspaniałych przyjaciół jednak nie chce im o tym mówić, nikomu nie chce, a tu pozostaje anonimowa..

[mgr Kamila Krocz]

Angeel, nakładasz maski, więc najprawdopodobniej nikt nie zdaje sobie sprawy, że masz problemy i jest Ci smutno. Nie pozwalasz innym sobie pomóc, bo udajesz, że wszystko jest OK. A nie jest. Masz myśli o śmierci, czujesz się bezsilna, jesteś płaczliwa, ponura, przygnębiona, brakuje Ci radości życia. Jeśli trudno Ci porozmawiać na ten temat z bliskimi, może łatwiej będzie Ci się otworzyć przed kimś obcym, np. przed psychologiem pracującym w anonimowym telefonie zaufania dla dorosłych. Podaję linka: http://www.psychologia.edu.pl/kryzysy-osobiste/telefon-kryzysowy-116123.html - telefon 116 123 czynny codziennie od 14.00 do 22.00. Pozdrawiam i powodzenia!

[Gość Angeel]

mgr Kamila Krocz

Angeel, nakładasz maski, więc najprawdopodobniej nikt nie zdaje sobie sprawy, że masz problemy i jest Ci smutno. Nie pozwalasz innym sobie pomóc, bo udajesz, że wszystko jest OK. A nie jest. Masz myśli o śmierci, czujesz się bezsilna, jesteś płaczliwa, ponura, przygnębiona, brakuje Ci radości życia. Jeśli trudno Ci porozmawiać na ten temat z bliskimi, może łatwiej będzie Ci się otworzyć przed kimś obcym, np. przed psychologiem pracującym w anonimowym telefonie zaufania dla dorosłych. Podaję linka: http://www.psychologia.edu.pl/kryzysy-osobiste/telefon-kryzysowy-116123.html - telefon 116 123 czynny codziennie od 14.00 do 22.00. Pozdrawiam i powodzenia!

Nie wiem skąd to się bierze, bo mam naprawdę świetnych przyjaciół, dużo znajmych, a czuje sie samotna mimo to. Wszystko zaczęło się od dnia w którym pewien chłopak mnie napastował. Od tamtej pory ciągle zadręczam się "tymi" myślami... Nie umiem otwarcie porozmawiać z nikim, a kiedyś potrafiłam.. Może naprawdę powinnam porozmawiać z psychologiem anonimowo, ale i tu będzie ciężko. Może się w końcu przełamię.. Dziękuję z odpowiedź ! :)