potrzebuje pomocy

[Gość ania748159263]

Witam jestem Ania mam 20 lat i mam problem ze sobą . Dokładniej chodzi
tutaj o to że nie potrafiłam rozmawiać z chłopakiem którego bardzo kocham i
jest dla mnie najważniejszy . Po pijaku powiedziałam że mam go dość ale to
nie była prawda. Po prostu nie umiem zapanować nad tym co mówię. Chciałam
zrobić z niego ideała i mówiłam co mi ślina na język przyniesie a w głowie
wiedziałam że kocham go takim jakim jest i nie chcę go zmieniać nie umiałam
mu tego wyjaśnić . Chciałam żeby dał mi ostatnią szanse na naprawę
wszystkiego a on powiedział że nie wiem i chyba raczej nie. Co mam zrobić
by dał mi szanse bo chce pokazać mu że na prawdę mi na nim zależy i ze go
bardzo kocham . jesteśmy ze sobą ponad 2 i pół roku. Po nim nadal widać że
mnie kocha i chce być tylko nie potrafi teraz tego powiedzieć i nie chce
dać mi szansy. Co mam zrobić . Bo mi na prawdę zależy i nie będę umiała żyć
bez niego .Proszę o pomoc
pozdrawiam.
Ania.

[Gość spinka34]

Masz jeszcze troche infantylne myślenie. Po co mówisz komuś kogo kochasz, przykrości i słowa sprawiające ból? Skoro nie umiesz się powstrzymać po pijaku i robisz się agresywna , to nie pij. Wszystko z umiarem. Sama wpędzasz się w dołek. Zmień tok myslowy, szanuj tego z kim jesteś , bo gdy z Toba zerwie będziesz sobie w brode pluć, że byłaś taka niemądra...

[Gość ania748159263]

a jeśli on nie da mi tej szansy? teraz nie odpowiada na sms i na telefony a mówił że się odezwie i jak coś odpisze a tu nic . Czy mam pisać i błagać?

[Gość spinka34]

Facet to facet, uraziłaś jego dumę i nie dziw się-nadepnęłaś mu na piętę.Honor to honor. Bez sensu jest do niego wydzwaniać i robić z siebie desperatkę daj mu czas,niech emocje opadną. Jesli będziesz mu się narzucać, szanse stracone. Facet zapewne uważa, że jesteś niedojrzała, bo nie panujesz nad emocjami, nie dokładaj mu jeszcze większych powodów do tego, aby tak myślał. Zachowasz się dojrzale, jeśli za jakiś czas napiszesz mu krótki sms "przepraszam, postąpiłam niedojrzale, więcej takiego błędu nie popełnie". Lepiej przyznać się do błędu i pokazać, że jesteś godna jego uwagi.

[mgr Kamila Krocz]

Aniu, zraniłaś swojego chłopaka, mówiąc mu przykre słowa, więc nie dziw się teraz, że chłopak trzyma dystans. Pewnie stracił do Ciebie zaufanie, boi się dać kolejną szansę. Poczekaj, nie narzucaj się mu, nie zagaduj. Słowami niczego nie udowodnisz. Wierzę, że kiedy emocje opadną, chłopak w końcu sam zechce z Tobą porozmawiać. Teraz musisz być cierpliwa. Jeśli dłuższy czas nie będzie się do Ciebie odzywać, napisz do niego, przepraszając za własne zachowanie. Pozdrawiam i życzę powodzenia!