Relacje z psychologiem

[Gość m...l]

Kurcze, nie wiem, co zrobić, czy chodzić na oddział dzienny, czy nie? Jest tam taka młoda psycholog, wpadła mi w oko, myślę o niej, na zajęciach skupić się nie mogę, blondynka, ona ma chłopaka, nie wiem, porozmawiać z nią, czy co? Nie chcę jej przestraszyć, ale w papierach mam schizę, a przecież żadnych urojeń nie mam, a jeszcze pomyśli, że mam obsesje na jej punkcie. To chyba odpuszczę ten odział, poradźcie coś proszę panie i panowie lekarze.

[mgr Kamila Krocz]

Witam serdecznie!

Relacje psycholog-pacjent powinny pozostać relacjami stricte terapeutycznymi. By terapia była skuteczna, nie ma mowy, by między Tobą a psycholog doszło do jakichś prywatnych spotkań. Radziłabym odpuścić sobie bliską znajomość z Panią psycholog. Jeśli kobieta jest profesjonalna, to i tak nie dopuści do spotkania poza grupą terapeutyczną. Pozdrawiam!