Skocz do zawartości
Forum

Wstydzę się rodziny i ludzi Czy to fobia spoleczna i depresja?


Gość Wqtrta61

Rekomendowane odpowiedzi

Z ciocia staram sie nawiazac jakis kontakt zazwyczaj jej przytakuje lub cos zapytam niesmialym glosikiem..Większość czasu MILCZE .Nawet z kuzynka z ktora kiedyś miałam lepszy kontakt nagle nie ma..Troche sie pesze i chowam przed nią Kuzynka jest bardzo pewna siebie,smiala odwazna rozmowna jak trzeba ,niczego sie nie wstydzi,przebojowa tm,lubi sie wyglupiac ma dużo kolegów. Ja przeciwieństwo nie ma we mnie zywego ducha,ciagle przygnebiona, bez życia, zamknięta w sobie, malomowna, nieśmiała. ..wycofana społecznie. .Jestem typowym dzikusem społecznym. Kuzynka (rok młodsza) ze wszystkimi potrafi się dogadać momentami nawet ze mna czasem udaje nam sie złapać jakis kontakt ale zazwyczaj w środku gdzieś czuje blokade i niebpotrafie sie przelamac..Zazwyczaj jestem sztywna i zbyt powazna.
Bardzo nieśmiała i niekomunikatywna. .Nigdy nie wiem o czym rozmawiać większość czasu milcze. Wczoraj bylan z kuzynka i jej kolega oni ciągle sie wyglupiali,rozmawiali, kuzynka nnie zagadywala a ja tylko przytakiwałam i siedziałam z kamienna twarzą. .Palili marysie a ja odmowilam (po tym czuje sie jeszcze bardziej zmulona,senna i mam gorszą pustkę w głowie) owszem czuje sie rozluzniona ale nie czuje się pewniejsza,i dziwnie na mnie patrzyli) ..Wczoraj byli w kinie z jej kolega i tam jakks jej znajomi ,kuzynka pytala czy pojde ale ja nie chcuaam bo wiedziałam że caly czas bede sztywna i cicha i nie chciakam robić z siebie pośmiewiska ani gorzej psuć sobie opinii ,zostalam w domu. .
Jak idziemy gdzies z kuzynka to ona np. obgaduje ludzi z ulicy, i czeka az ja bede z nia lub ,chce na barana itp lubi sie wyglupiac .Ja wole normalnie pogadac bez wyglupow a ,mam wrażenie ze ona sie mna nudzi.Przyjechałam do nich na wakacje nie wiem jak ja to wytrzymam ..Kiedys dogadywalam sie z nią dobrze teraz nie umiem podtrzymać rozmowy ....
. W głowie czuje takaa ogromną pustkę , takie szumy, jestem mało zaradna,nie umiem myśleć logicznie. ..Bylam u psychologa, terapeuty. ,psychiatry ..Bedac tutaj za granicą nie mam możliwości pójścia do żadnego specjalisty. Gdybym chociaz byla mądra, a ja mam ograniczone myślenie, Nic nie wiem nie umiem nie wiem co sie dzieje..Jak tak zyc?
Przepraszam musiałam sie komuś wygadac : (

Odnośnik do komentarza
Gość Danuta718

Jak tak żyć? Z tego co piszesz kuzynka próbuje nakłonić Cię do większej śmiałości czego ewidentnie Ci brak... Brutalnie to zabrzmi ale jakbym czytała o sobie. Nie zdziwiłabym się gdyby naprawdę się Ciebie wstydziła. Biedna sierotka Marysia wyjechała do bogatych krewnych i wstydzi się bo nie umie się odnaleźć w sytuacji. Nic tylko załamać ręce i schować się w kąt razem ze szczotkami. Dziewczyno, ogarnij się i zacznij żyć! Masz dopiero 20 lat, całe życie przed Tobą! Nie każę ci od razu wszystkiego próbować (szybki, bezuczyciowy seks, używki itp) ale powinnaś gdzieś wyjść do ludzi, zadbać o siebie, uśmiechnąć od czasu do czasu, pożartować trochę. Takie drobne gesty a potrafią zdziałać cuda. To nic nie kosztuje. Wierz mi, sama przez to przechodziłam jednak, na szczęście, się ogarnęłam. Tylko nie oczekuj że to przyjdzie za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Do tego trzeba wiele, wiele pracy... Wiem że łatwo mówić a gorzej wykonać ale nie poddawaj się przy pierwszej przeszkodzie. Wszak to, co przychodzi najtrudniej najbardziej cenimy. Życzę powodzenia :)

Odnośnik do komentarza

Wqtrta61, nie uważam, byś była jakaś "nienormalna". Podejrzewam, że jesteś introwertyczką, małomówną, skrytą, nieśmiałą, być może rzeczywiście masz trudności w relacjach społecznych. To jednak nie czyni z Ciebie "nienormalnej", wymagającej leczenia. Twoja kuzynka wiedzie prym, jest pewna siebie, odważna, bo jest na swoim gruncie, w swoim towarzystwie, wśród swoich znajomych. Nie sądzę, by palenie trawki było dobrą metodą na to, byś stała się bardziej "wyluzowana". Zmieniłaś otoczenie, wyjechałaś za granicę do ciotki i kuzynki i czujesz się nieswojo. To naturalne. Po powrocie do kraju proponuję, byś pomyślała o udziale w warsztatach z rozwoju kompetencji społecznych. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...