Skocz do zawartości
Forum

Samobójstwo


Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Mam 15 lat. Wiem że to mało, ale dużo już przeżyłam...
W wieku 2 lat moja mama i tata biologiczny się rozwiedli z winy taty (bił, znęcał się psychicznie). Do 2006 mama była sama... dużo pracowała i nie zbyt miała czas dla mnie. W 2007 poznała kogoś... zamieszkał u nas i traktował mnie jak swoją córkę. Trwało to do 2010 kiedy urodził się mój przyrodni brat... zaczęłam smutnieć... W 2013 wzieli ślub... Coraz więcej kłótni... Do tego od 4 klasy podstawówki poniżają mnie i znęcają się psychicznie uczniowie klasy... W listopadzie 2014 doszło do pierwszych cięć... i aż do teraz... Wtedy niegroźne... teraz jak to robię to krew ledwo tamuje :(( Mam pocięte ręce... nogi .. Mam już dosyć... do tego anorekcja (15 lat, 168 cm wzrostu, a ważę 46 kg) ... nie lubię jeść... co nic płaczę... kłótnie z rodzicami... nie chęć do życia... co mam robić? Nie daje rady już!!

Odnośnik do komentarza

Twój smutek zaczął się od narodzin brata. Rozumiem, że boli Cię to, że więcej uwagi mama i ojczym/ojciec poświęcają Twojemu bratu. Spróbuj porozmawiać z mamą lub np. z dziadkami. Może idź/zadzwoń i pożal się na sytuację, ale tak aby nie powiedzieli, że to od Ciebie wiedzą. Co do szkoły. Uważam, że powinnaś zgłosić problem nauczycielowi. Jestem od Ciebie dużo starszy. Mnie też gnębili koledzy z klasy. W końcu wkurzyłem się i poszedłem do psychologa szkolnego, bo nie dawałem sobie rady. Od tego momentu przestali mnie gnębić. To tylko dzięki pomocy psychologa i wychowawcy. Twoja anoreksja też jest do wyleczenia. Tylko sama musisz tego chcieć.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...