Problem samotności u młodej osoby

[Gość a...l]

Mam problem z samotnością . Niby na uczelni jest spoko , gadam z ludźmi nie jest tak że sie nic nie odzywam . Rozmawiam smieje sie . A przychodzi taki dzien jak dzis piątek wieczorem i siedze sama ... Ciężkie to dla mnie jest . Mieszkam ze starszymi dziewczynami ktore maja swoje towarzysto . A ja samotna , zagubiona na studiach , nie widząca czasem sensu tych studiów tylko myśle o powrocie do domu :)

[Gość unna]

Zapisz się do jakiegoś klubu, idź, coś ćwicz. Nie siedź sama i nie załamuj się.
Albo rób coś innego, co sprawi ci przyjemność. Może malarstwo, rysunek, fotografika? Są kursy, są pracownie, gdzie można się realizować.
Wyjdź do ludzi.
Możesz też znaleźć sobie jakąś dorywczą pracę, będziesz miała pieniądze na swoje potrzeby. Może jakiś wyjazd, wypad nad morze czy w góry.
Nie siedź, wyjdź, działaj.

[mgr Kamila Krocz]

Samotne przesiadywanie w pokoju na pewno nie jest dobrą metodą na znalezienie towarzystwa. Zdaję sobie sprawę, że czujesz się samotna - brakuje Ci kogoś bliskiego, z kim mogłabyś szczerze porozmawiać, przed kim mogłabyś się otworzyć i opowiedzieć o swoich problemach, a nie udawać, że wszystko jest ok. Jak walczyć z samotnością? Szukać okazji, by spotkać się z ludźmi. Wyjdź z domu, idź na zakupy, do kina, na zabawę, do biblioteki. Wszędzie możesz spotkać kogoś interesującego. Masz jakąś pasję, zainteresowania? Zapisz się na jakieś warsztaty czy do koła studenckiego - spotkasz tam ludzi, którzy również dzielą Twoją pasję i wówczas łatwiej Ci będzie znaleźć temat do wspólnych rozmów. Nie bądź bierna i nie licz, że sytuacja sama się zmieni. Weź los we własne ręce i przejmij inicjatywę. Pozdrawiam i życzę powodzenia!