Czy to nerwica ?

[angelika19]

Witam, jestem bardzo nerwowa oraz zmienna emocjonalnie od radości do gniewu nie potrzeba mi wiele. Dodam, że mam 20 lat. Moim najgorszym problemem jest to, że nie potrafię nad tym zapanować, wystarczy, że coś nie pójdzie po mojej myśli i już zaczyna się złość, gniew, nerwy które utrzymują się przez bardzo długi czas. Jestem w tedy bardzo niemiła, krzykliwa i kłótliwa, nic do mnie nie dociera i jak by się nie starali złość mi nie przechodzi. Denerwuje się bardzo długo nawet jak tego nie chce, jest to dla mnie bardzo uciążliwe ponieważ odbija się to na moich bliskich. Nie raz usłyszałam od swojego chłopaka, że jestem czepliwa i że nie da się ze mną wytrzymać, a ja sama nie potrafię nad tym zapanować. Denerwuję się prawie codziennie o każdy szczegół np. coś mi się nie spodoba, ktoś zrobi lub powie coś nie tak jak chce. Dodam jeszcze, że mam ciężką sytuację rodzinną ponieważ moja mama jest alkoholiczką, a moja starsza siostra ma wykrytą przez lekarza nerwicę. Czy to może mieć wpływ na moje zachowanie? Czy to jakaś choroba? Co powinnam zrobić ? Zgłosić się do psychologa ? Proszę o pomoc

[Gość siodemka77]

Czy poza objawami jakie wyminiłaś masz jeszcze jakieś inne np. zawroty głowy, nudności, uczucie że serce ci wyskoczy, drżenie ciała? Bo jeśli nie to masz najprawdopodobniej najdelikatniejszą postać nerwicy czyli nerwicę neurasteniczna. "Wściekłość, że trzeba iść do pracy czy szkoły i poprawa nastroju w porze obiadu to może być znak, że dopadła cię nerwica neurasteniczna. Może przyjąć postać hipersteniczną – wtedy objawia się wzmożoną pobudliwością, wybuchami gniewu i silnymi reakcjami emocjonalnymi lub postać hiposteniczną, dla której typowe jest przewlekłe zmęczenie, kłopoty z koncentracją uwagi i pamięcią oraz zaburzenia snu. Neurastenia może wynikać też z utrwalonego negatywnego nastawienia do otoczenia."
Proponuję jakieś tabletki ziołowe na uspokojenie, żeby nerwy nie przerodziły się w lęki i paniki czyli nerwicę lękową, bo to już nie jest fajne. Ja choruję na nerwicę lękową prawie rok- z perspektywy czasu wiem , że za bardzo wszystkim się przejmowała, zawsze musiałam postawić na swoim. Teraz wiem, że czasem mogłam odpuścić, nie wpadać w kłótnię , przemilczeć pewne kwestie. Stres podczas kłótni, krzyki tylko pogarszają i pogłębiają stan nerwów... Uspokój je zanim będzie za późno.

[mgr Kamila Krocz]

angelika19, drogą wirtualną nie da się postawić diagnozy i stwierdzić, co Ci dolega. Objawy, jakie relacjonujesz mogą być symptomami rozwijających się zaburzeń nerwicowych, ale niewykluczone, że jest to także reakcja na sytuację domową (alkoholizm matki). Możliwe, że Twoje reakcje składają się na szeroko rozumiany syndrom zachowań DDA. Powinnaś skonsultować się z lekarzem psychiatrą albo przynajmniej psychologiem, by specjalista określił, co Ci dolega i zaproponował najlepszą metodę terapii. Nerwica jest tym bardziej prawdopodobna, że cierpi na nią również Twoja siostra. Zachęcam do konsultacji u specjalisty. Pozdrawiam i życzę powodzenia!