Skocz do zawartości
Forum

Czy on coś czuje?


Gość karo23

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam 21 lat. Od 4 miesięcy spotykałam się z 29-latkiem. W sumie od początku przeszkadzała mi ta różnica wieku , ale dobrze nam było ze sobą, więc postanowiłam zaryzykować. Jest ważnym dla mnie mężczyzną, gdyż oddałam mu się. Sądziłam, że naprawdę mnie pragnie i uczyni dla mnie wszystko. Wiele się nie pomyliłam. Wszystko o co go poprosiłam, wykonał. Często pisał do mnie, dzwonił. Mówił, że tęskni. Chciał mnie zabrać na wakacje i wymyślał dalekobieżne plany. Dogadywaliśmy się, czułam, że mu zależy..Ponadto chciał mnie poznać ze swoją rodziną, szczególnie z rodzicami....ALE..
Zapytałam go dwa dni temu, czy coś czuje do mnie, powiedział, że na pewno mnie nie kocha i BA nawet nie jest zauroczony ;/
A na pytanie dlaczego się ze mna spotyka, odpowiedział, że mnie chce i nie wyobraza sobie mnie z innym facetem ;/
Paranoja. Tyle rzeczy dla mnie robił, a nic nie czuje?
Stwierdziłam, że skoro nie ma uczuć, nie ma po co się męczyć. Powiedziałam mu, ze to koniec, bo ja tak dluzej nie potrafie. Boje sie, ze sie w nim zakocham, a on nawet nic nie poczuje. Prosil mnie, abysmy utrzymywali kontakt , bo mu ciezko bedzie tak zerwać....
Nie wiem co mam myslec i co robic. Uwazam, ze skoro sie rozstalismy nasze drogi powinny sie rozejsc...

Odnośnik do komentarza

"Boje sie, ze sie w nim zakocham, ...
Prosil mnie, abysmy utrzymywali kontakt , bo mu ciezko bedzie tak zerwać....
Nie wiem co mam myslec i co robic. Uwazam, ze skoro sie rozstalismy nasze drogi powinny sie rozejsc..."

Jeśli jeszcze nie zakochałaś się to raczej nie powinnaś mieć problemu z odejściem. Utrzymywanie kontaktu z kimś takim nie ma sensu.
Byłaś pogotowiem seksualnym...
o ile nie jesteś panienką z bujną wyobraźnią, która z nudów wymyśla dziwne historie.
Wybacz, ale wiele przedstawionych tutaj historii jest jest tak nielogicznych, melodramatycznych, nieprawdopodobnych, że trudno nie odnieść wrażenia, że autorami jest kilka tych samych osób piszących pod różnymi nickami.
Smutne, to, bo jednak tego typu fora tworzone są przede wszystkim po to, żeby ludzie mogli pomagać sobie w potrzebie.

Co w Twojej opowieści wzbudza moje wątpliwości;
"Zapytałam go dwa dni temu, czy coś czuje do mnie, powiedział, że na pewno mnie nie kocha i BA nawet nie jest zauroczony ;/"
Sama napisałaś - absurd, a ja dodam - mało prawdopodobne.

Odnośnik do komentarza

No właśnie to wszystko jest nielogiczne...
Nie mam bujnej wyobraźni i naprawdę tak było!
Nie miałabym powodu, aby kłamać na tym forum ;/
Właśnie , dla mnie to wszystko było tak niejasne, że w końcu postanowiłam zakończyć to. Robił wszystko dla mnie, a nie umiał mi powiedzieć, że coś do mnie czuje. Czytałam jego wiadomości, w których pisał pewnej dziewczynie, że boi się, że tylko się do mnie mocno przyzwyczaił....
Pogotowiem seksualnym też dla niego nie mogłam być, bo robiliśmy to może 4/5 razy w przeciągu całej znajomości.
Sądzicie, że tak naprawdę coś czuje do mnie, ale nie potrafi nazwać tego uczucia?
Dodam, że jeszcze nigdy nie był zakochany, ani nie miał poważnego związku mimo swojego wieku.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...